Polskie Forum Gupikowe

sisple

Witam.
Swoja przygodę z rybkami rozpoczęła pod koniec marca tego roku.
Akwarium zostało zasypane piaskiem, zalane wodą, podłączono filtr i pojawiły się roślinki.Wlałam antychlor i bactoActive. Tak stało sobie przez tydzień czasu, po czym pojawili się pierwsi mieszkańcy. Dwa zbrojniki , 6 danio, 4 kiryski, 4 molinezje i 4 gupiki. Stopniowo przybywało gupików.(zakupione od hodowców.) Po miesiącu czasu takiej sielanki padła pierwsza samica gupika zaraz to okoceniu . Z info zaczerpniętych z netu nie było powodów do obaw , bo "podobno czasami się tak dzieje" Po dwóch dniach padła kolejna .Pojawiła się też pleśniawka .(Chore rybki 2 szt zostały odłowione i po podaniu im CMF wróciły do zdrowia.) Podwyższono temperaturę zbiornika z 25 na 28 stopni, oraz użyto soli do akwa.
Niestety po mimo braku oznak pleśniawki średnio co 3-4 dni pada 1 gupiczek.
Na początku samice a teraz to i nawet samce. Rybki pływają główką do góry, inne dostają skrzywienia kręgosłupa.
Karmione są ochotką żywą i mrożoną , suchym :roślinnym , na kolor , wysokobiałkowym, dafnią ,Tubi cubi. Wielkość zbiornika 160l , grzałka Aquael Gold 200, filtr Aquael Circuulator 1000 z samą gąbką, oświetlenie diody led białe i czerwone .Roślinki, kilka kamieni .Podmiany wody 20-30% co tydzień Ph-6,5-7. Proszę o pomoc , aby móc zatrzymać ten pomór gupików.
Pozdrawiam

kacper22a

nie radze piachu na dno raczej źwir,