Polskie Forum Gupikowe

Asiuk · Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów

2 miesiące temu urodziły mi się Gupiki! Miałam je oddzielone w innym zbiorniku, tydzień temu dałam je do zbiornika ogólnego i po 2ch dniach maluchy zaczęły zwijać ogonki! Tak jakby były sklejone! Nie zauważyłam tego u dorosłych Gupików, dlatego nie rozumiem czemu tak się dzieję! Akwarium 50 litrów, temp. 24 stopnie, pH 6,2. Raz w tygodniu podmieniam 20% wody, zawsze dodaję uzdatniacza i witaminy, oraz pilnuję by woda dodawana miała taką samą temperaturę jak ta w akwarium. Stosuję filtr wewnętrzny z napowietrzaniem na 50litrów! Dodałam wcześniej Baktopuru i nic to nie dało, dziś zastosowałam Costapur, może to pomoże? Czy po prostu dodać soli do akwarium? Szukałam na forum odpowiedzi na moje pytania, ale żadna nie była na tyle precyzyjna by na nie odpowiedzieć! Proszę o pomoc Crying or Very sad

Paweł · Wysłany: Sob Mar 10, 2007 0:37 Temat postu:

Masz trochę za niskie pH, gupiki nie lubią kwaśnej wody.
W każdym akwarium są bakterie, i tylko czekają aby zaatakować, a mogą tylko to zrobić w stosunku do ryb osłabionych, np. stresem, a takie przenosiny dla młodych rybek to stres i te wstrętne bakterie to wykorzystały.
Jeśli hodujesz gupiki to sól zawsze dodawaj, było o tym sporo na forum.
Z tymi uzdatniaczami to nie przesadzaj, ja nigdy nie dodaje, czym mniej chemii w akwarium tym lepiej.
Ja osobiście nie leczę narybku ze sklejonymi płetwami, bo i tak z reguły to ma mizerny skutek, no chyba że bardzo mi zależy na tych konkretnych rybkach.

ZBóJMADEJ · Wysłany: Sob Mar 10, 2007 0:55 Temat postu:

Nie znalazłaś konkretnej odpowiedzi na swój problem z chorym narybkiem, bo i my również z nim się borykamy nie zawsze z pozytywnym skutkiem. Ja do tego co napisał Paweł dodałbym jeszcze jak najczęstsze podmiany wody. W tej chwili podmieniam wodę w swoich akwariach co dwa, najwyżej co trzy dni około 10 % i mogę śmiało powiedzieć, że daje to naprawdę dobre efekty. Jeśli do tego dołączymy jeszcze jak najwcześniejsze leczenie baktopurem, to efekty są już zadowalające. Ważne jest, aby baktopur dodawać do akwa jak najwcześniej, trzeba naprawdę uważnie obserwować narybek i reagować od razu w chwili zauważenia niepożądanych zmian w wyglądzie płetw. Wiem, że wszędzie zaleca się podmiany wody raz w tygodniu, nawet raz na dwa tygodnie, jednak w wypadku narybku gupika te częste podmiany naprawde dały dobre efekty i przeżywalność rybek wzrosła znacząco.

Asiuk · Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów

Dziękuję bardzo, spróbuję obu rad! Czy dobrze zrobiłam podając Costapur, czy nie bardzo? Uzdatniacz dodaję Esklarin Tropikala! Około 4- 5 ciu kropel. Czy sól lepiej podawać zamiast uzdatniacza, który przecież zwalcza chlor w wodzie wodociągowej? Pozdrawiam Smile

Paweł · Wysłany: Sob Mar 10, 2007 11:24 Temat postu:

Chloru z wody pozbędziesz się poprzez wczesniejsze przygotowanie wody do podmiany(co najmniej 24 godz. przed podmianą), najlepiej nalewać ja do naczynia w którym bedzie sie odstawała za pomocą prysznica, chlor łatwo wówczas sie ulatnia.
A sól tak jak już wczesniej pisałem jest konieczna w hodowli gupików, wiec dodawaj ja podczas każdej podmiany wody. Działa nie tylko bakteriobójczo, ale i osłonowo - zabezpiecza przed infekcjami, oraz reguluje gospodarkę elektrolityczną rybek.
Leki aby skutecznie zadziałały musza być podawane jak najwczesniej, gdy tylko zauważymy pierwsze objawy choroby.

Ela · Wysłany: Sob Mar 10, 2007 19:39 Temat postu:

Asiuk poczytaj jeszcze sobie posty, bo ten temat był już "wałkowany"
chociażby tu http://www.guppyfan.fora.pl/viewtopic.php?t=117

Asiuk · Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów

Dziękuję za rady, dodam soli, potem najwyżej Baktopur i będę obserwować! Nie cały narybek ma sklejone płetwy, więc łudzę się że coś przeżyje. Pozdrawiam Smile