Polskie Forum Gupikowe

tsmario

Ostatnio zauwazylem ze moja gupiczka (jakis tydzien po urodzeniu mlodych) jest bardzo gruba, nie ma tej plamki na brzuchu i na calym ciele widac łuski jakby "odklejajace" sie od niej. To samo z łuskami zaobserwowalem u samca wrr :/ . Czy to jest plesniawka?

Obsada 30l
1+1 gupiki (starszyzna)
kolo 10 mlodych gupikow ( z 2 miotow )
2 glonojady (dosyc male)

temp: caly czas 26*C

karmienie: pokarm suchy

Ela

może to być posocznica lub zapalenie nerek
należodizolować natychmiast chore ryby i ew. poddac je leczniu baktopurem direkt, ale powiem ci z własnego doświadczenia, że szanse na przeżycie tych ryb są nikłe

Sylwester_71

Wydaje mi się, że to puchlina wodna. Wtedy ryby tez mają rozdęte brzuchy i odstające łuski. Moje ryby nie przeżywały tej choroby.

tsmario

wrr samica zdechla a samiec juz sie konczy...

Beata · Wysłany: Pon Mar 30, 2009 21:39 Temat postu:

Czy puchlina wodna jest chorobą zaraźliwą dla innych rybek?
Pytam, bo najprawdopodobniej na tą właśnie chorobę zapadła jedna z moich platek. Jest bardzo gruba i ma odstające łuski. Przeniosłam ją do szpitalika i leczę bactopurem, ale nie wiem co zrobić z pozostałymi rybami w akwarium. Też dać im jakieś lekarstwo na wszelki wypadek?

Paweł · Wysłany: Pon Mar 30, 2009 22:11 Temat postu:

Puchlina sama w sobie nie jest chorobą, to tylko objawy tego, że zainfekowały zostały nerki lub /i wątroba,ciało ryby wypełnia się płynem.
Może być spowodowana przez wiele różnych czynników, jeśli już są widoczne objawy to ryba jest praktycznie nie do uratowania, a i pozostałe są bardzo narażone na zainfekowanie.
Rybe z widocznymi objawami trzeba usunąć, a pozostałym zastosować kuracje nitrofurantoiną (do kupienia w aptece pod nazwą Nifuratio retard) w dawce 100mg na 30 l, ew. bactopur direct, zwykły nic nie da.