|
Polskie Forum Gupikowe ***Forum dyskusyjne hodowców ryb jajożyworodnych***
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grundman
Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob Mar 17, 2012 10:24 Temat postu: Czy da się je uratować? |
|
|
Kupiłem ostatnio kilka gupików, co prawda kundelki, ale ciekawie ubarwione. Trafiły do akwa na kwarantanne, i dobrze, bo po kilku dbniach zauważyłem pierwsze objawy.
Odchody białe, przezroczyste. Potem doszło kiwanie się na boki. Po około tygodniu od pierwszych objawów samica, która pierwsza zczęła się dziwnie zachowywać "spuchła" nagle, dostała takiego balonowego brzucha oraz nastroszone łuski. Reszta dalej jest przy początkowych objawach: kiwanie, białe odchody. Co ciekawe zreo objawów u samców, które są dwa. Za to objawy tylko u samic.
Domyślam się, że to mogą być jakieś pasożyty. Ale potrzebuję diagnozy + jaki środek zastosować. Przy początkowych objawach stosowałem odkażanie solą, potem płyn CMF, ale to nic nie daje. Z pewnością potrzeba czegoś silniejszego, tylko co może się sprawdzić?
Pytanie czy można im pomóc. Czy choroba przeniesie się na narybek? Jak to wszystko skutecznie powstrzymać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Witek Miszczak
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob Mar 17, 2012 11:43 Temat postu: |
|
|
Kliniczny przypadek puchliny wodnej - chore osobniki trzeba odllowić, żeby po śmierci inne zjadały i usmiercić lub... czekać na naturalne rozwiązanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grundman
Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob Mar 17, 2012 11:55 Temat postu: |
|
|
Dzięki za diagnoze. Czyli nic nie da się zrobić dla chorych ryb?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Witek Miszczak
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon Mar 19, 2012 10:49 Temat postu: |
|
|
Nie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grundman
Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro Mar 21, 2012 10:19 Temat postu: |
|
|
Ogólnie to dwie najbardziej zainfekowane samice już padły. Pozostałe zdradzają symptomy, jedna wydaje się zdrowa, samce też wydają się ok.
A znalazłem takie informacje przeszukując net: Że skutecznym w leczeniu posocznicy (puchliny wodnej) jest nowo wprowadzony lek Sera Bakto Tabs lub SERA baktopur direct.
Zarówno producenci leku, jak i użytkownicy na niektórych forach, przekonują, że puchlina wodna jest już uleczalna. Co o tym myślicie? Ktoś próbował tych produktów? Tania reklama czy rzeczywiści skuteczne?
Ostatnio zmieniony przez Grundman dnia Śro Mar 21, 2012 10:21, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Witek Miszczak
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro Mar 21, 2012 10:48 Temat postu: |
|
|
Leczyłem puchlinę bacto tabsem i rzeczywiście jest to jedyny środek, który może zahamować przebieg tej choroby. Dotyczy to większych ryb, które są w stanie przetrwać ponad tygodniową kurację. Jak chcesz działaj. Lek nie jest tani i nie jest go łatwo podać, bo to pokarm w granulkach o średnicy 5 mm - 15 cm sewerum ledwo to łyka na wcisk. IMHO podawanie go w akwa dekoracyjnym z podłożem jest całkiem bez sensu.
P.S. Jeżeli powyrzucałeś te zainfekowane, to te bez objawów mogą przeżyć - kluczowe są najbliższe 2-3 tygodnie. Pokarm z witaminami może pomóc - puchlina to taka sepsa, więc zwiększenie odporności ryb jest kluczowe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grundman
Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro Mar 21, 2012 11:17 Temat postu: |
|
|
W sumie to już zamówiłem Bakto Tabsa, i właśnie do mnie idzie przesyłka, bo nigdzie w sklepach nie było, to w internetowym zamawiałem. Ale teraz po Twoim komentarzu nie wiem czy to był taki dobry pomysł. Zwłaszcza, że to jest tylko kilka ryb, a nie jakaś cała hodowla... którą trzeba za wszelką cene ocalić.
W każdym razie jak już zamówiłem to zastosuje. Dam też tu znać jak dalej się sprawy potoczą.
Cytat: | Pokarm z witaminami może pomóc - puchlina to taka sepsa, więc zwiększenie odporności ryb jest kluczowe. |
Stosuje jakieś witaminy w płynie. A może jakiś konkretny produkt z wiatminami byś polecał szczegółnie? Zastanawiam się czy jakaś dodatkowa suplementacja wit. C miałaby sens? (nie tylko w tym wypadku, ale ogólnie dla podtrzymania dobrej kondycji ryb?).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Witek Miszczak
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro Mar 21, 2012 17:11 Temat postu: |
|
|
Ja się na serze wychowałem, więc fishtamin do skrapiania pokarmu zawsze stosowałem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|