 |
Polskie Forum Gupikowe ***Forum dyskusyjne hodowców ryb jajożyworodnych***
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ela
Administrator
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto Lut 13, 2007 13:42 Temat postu: |
|
|
Ja stosuję Neomycynę lub Enrofloksacynę - są to antybiotyki dostępne u weterynarzy. Najgorsze jest tylko to, że po jakimś czasie bakterie się ponoć uodparniają (mówił mi o tym weterynarz). Myślę więc, że zrobię kolejne badania w inst. weterynarii, bo choroba co jakiś czas powraca-niczym grypa. Kilka miesiecy jest spokój, a potem znów w jakimś zbiorniku lub dwóch - choroba.
A do dezynfekcji polecam ci Andrzeju perhydrol. Dużo mniej pracy, szybko i skutecznie (i tanio - ok 8-10 zł za 5 L) tylko trzeba zakładać rękawice, bo niszczy skórę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arta
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro Lut 14, 2007 9:59 Temat postu: |
|
|
Wczoraj zaaplikowałam bactopur.
Teraz trzymam kciuki żeby podziałał.
Mam pytanko - rozumiem, że po perhydrolu ostre płukanko. Jest to środek silnie niszczący naskórek - czy nie istnieje ryzyko uszkodzenia "naskórka" ryby śladowymi ilościami?
Czy do perhydrolu można wsadzić filtr?
Czy potem mozna go w dostatecznym stopniu wypłukać?
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ela
Administrator
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro Lut 14, 2007 22:22 Temat postu: |
|
|
przy dezynfekcji perhydrolem należy koniecznie używać rękawic no i do płukania np. filtrów gąbkowych rozcieńczać (ja daję 1/2 perhydrolu i 1/2 wody)
oczywiście wszystko dobrze wypłukać, ale jakieś resztki na pewno nie zaszkodzą gdyż po 24 godz. jest on zneutralizowany, a po zalaniu zbiornika są to już tak śladowe ilości że nie mają żadnego wpływu na ryby (przecież to tylko woda utleniona H2O2)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arta
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią Lut 16, 2007 8:11 Temat postu: |
|
|
Witam. Wczoraj wieczorem powtórzyłam dawkę bactopur.
Narybek pada. Mam nadzieję,że chociaz dorosłe i podrosniete rybki wyżyją.
Z 40 szt narybku jest ok 20 szt. , w tym duzo z posklejonymi płetwami. Myślę, że wszystkie zarażone padną.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ela
Administrator
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią Lut 16, 2007 10:45 Temat postu: |
|
|
No niestety te chore to raczej nie przeżyją, ale nie przerywaj kuracji - unikniesz następnych zachorowań.
Rada na przyszłość -lek należy zastosować natychmiast, gdy zauważysz pierwsze objawy choroby-choćby u jednej małej rybki, dzięki temu uratujesz resztę.
pozdrawiam i nie załamuj się - tak to juz czasem z rybkami bywa, ale zdobyte doświadczenie zaprocentuje
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|