 |
Polskie Forum Gupikowe ***Forum dyskusyjne hodowców ryb jajożyworodnych***
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jordan_jrd
Dołączył: 31 Lip 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw Lip 31, 2014 20:21 Temat postu: Przekrwienie na ogonie, obrzek, gnicie. |
|
|
Witam,
Jestem początkującym akwarysta. Moje akwarium ma 72l zalozone 2 mc temu. Obsada to 14 neonkow, oraz juz tylko 2 z 4 gupiki (samica i samiec).
Parametry akwarium (z testów paskowych JBL)
NO3 = 10, NO2 = 0, KH = 3, GH = 4, PH = 6.8, CL=0
Gupiki kupilem jakies 2 tygodnie temu. Na poczatku zdechl mi jeden samiec. Zaczal byc apatyczny, nie jadl, chowal sie za filtrem. Po 3 dniach znalazlem go martwego na dnie.
Nastepnie po paru dniach zauwazylem na samicy, na ogonie takie czerwone przebarwienie, jakby krwiak, nastepnie zaczely sie luszczyc luski, a potem na ogonie w tym miejscu jakby zaczelo mieso gnic. Zrobilo sie takie bialawe wyzarcie. Reszta ciala samicy wygladala normalnie. Nie bylo wytrzeszczu oczu ani opuchnietego brzucha.
Poddalem ja eutanazji jako, ze nie posiadam jeszcze zbiornika do kwarantanny i balem sie, ze pozaraza mi pozostale ryby.
Dzisiaj u drugiej samicy zauwazylem w tym samym miejscu na ogonie drobne przekrwienia. Obawiam sie, ze choroba u niej bedzie rozwijac sie w taki sam sposob. Chcialbym dowiedziec sie co to moze byc.
Jutro (ze wzgledu na restrykcje forum) przedstawie zdjęcie samicy gupika, ktora zaczyna dostawac podobnych przekrwień. Niestety, ale nie dysponuję zdjęciami poprzedniej samicy.
Będę wdzieczny za informację co to może być ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
snajki
Dołączył: 29 Cze 2012
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie Sie 03, 2014 17:06 Temat postu: |
|
|
Talie zmiany na skorze moze dawac albo zakarzenie bakteryjne,albo pasorzytnicze.Jak bys wstawil zdjecie mozna wiecej powiedziec.
A swoja dorga jak zakupujesz niwe rybki zawsze najlepiej jest je poddac kwarantannie,przed wpuszczeniem do akwa ogolnego.Wtedy nie ma takich problemow.A tak masz jakies diabelstwo w calym akwa i moze eytanazja nie byla potrzebna.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jordan_jrd
Dołączył: 31 Lip 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto Sie 05, 2014 20:34 Temat postu: |
|
|
Dziekuję za odpowiedź. Chcialem wstawić zdjęcie, ale ponieważ jestem nowym użytkownikiem, to nie pozwala mi forum na podanie linka do zdjecia (musze miec kilka postów).
Co do gupika (samiczki), ktora dostala tych przekrwien, to na nastepny dzien te przekrwienia zbladly, widac bylo tylko taki bielszy kawalek ciala w jej srodku, na miejscu wczesniejszego przekrwienia.
Samiczka urodzila pozniej 9 mlodych, ktore poki co maja sie dobrze, czego niestety nie moge powiedziec o niej samej, bo wczoraj wieczor, godzine po zgaszeniu sie swiatla zeszla z tego swiata.
Objawilo sie to tym, ze zobaczylem ja lezaca na kamieniach przy szybie, przelozylem palec do szyby zeby zobaczyc czy zareaguje. Rybka zaczela plywac, potem wrecz szalenczo, wyskakujac nad wode, po chwili tak jakby tracila przytomnosc, opadala i znowu odzyskiwala i wyskakiwala do gory.
Gupik - samiec (ostatni dorosly), rowniez wczoraj wieczorem opadl na dno. Myslalem, ze nie zyje. Dzisiaj rano znalazlem go lezacego, ciezko zipiacego. Gdy chcialem go odlowic, mial na tyle sily, ze jeszcze uciekal mi przez chwile i chowal sie za filtrem. Przelozylem go do drugiego akwarium (izolatki) ktore ostatnio nabylem. Nie wiem czy jeszcze zyje bo musialem wyjechac na 3 dni.
Zastanawiam sie czy to nie bylo zatrucie azotem. Ostatnie pomiary, robione w sobote wskazywaly mi okolo 10-20 No3, oraz 0 No2. W niedziele robilem podmianke (30 %) z odstanej wody. Na godzine przed zdychaniem rybek zapodalem makro (azot, fosfor potas) w dawce max dla 80 l akwarium. Zalozylem, ze nie powinno to miec wplywu bo NO3 bylo 10-20 i byla jeszcze niedawno podmiana wody 30%.
Chyba sie mylilem :(. Moze jakis szok zwiazany z naglym zwiekszeniem sie poziomu NO3 w akwarium.
Mlode gupiki (w sumie mam juz ich 12 sztuk) czuja sie dobrze, oraz z 14 neonkami nic zlego sie nie dzialo.
Mozliwe, ze te gupiki od poczatku byly jakies felerne bo kupilem je w jakims podejrzanym zoologiku :<.
Ktos ma jakies podejrzenia co się moglo stac?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|