|
Polskie Forum Gupikowe ***Forum dyskusyjne hodowców ryb jajożyworodnych***
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Manticore
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie Mar 14, 2010 15:30 Temat postu: Gupik endlera |
|
|
Moje malutkie kochane niunie
I jeden z dwóch (drugi niestety nie przeżył) zupełnie innych endlerków:
A tak przy okazji - u własnych endlerków widzę tendencję do wydłużania się tych pomarańczowych paseczków na ogonku (co resztą wyraźnie widać na jednej z fotek). Pierwsze samce, które kupiłam paseczki miały krótkie, w obrębie okrągłego ogonka. To normalne czy raczej świadczy o jakiejś 'domieszce' krwi pawiego oczka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie Mar 14, 2010 16:00 Temat postu: |
|
|
Śliczne masz rybki
Endlerki mają tendecję do nieznacznego wydłużania promieni płetw tworzących jakby miecz. U mnie samce posiadają dolny miecz, ale wcześniej w miocie spotkałem się z górnym mieczem zaś z dwumieczem rzadziej.
Często sprzedawana w zoologach endlerka nie daje 100 % gwarancji czystości krwi jak sprowadzana z odłowu lub od znanych hodowców.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Manticore
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie Mar 14, 2010 16:27 Temat postu: |
|
|
Cózż - moje te paseczki mają nieco więcej niż 'nieznacznie' wydłużone
Ja raczej w pierwszej kolejności sprzedawałam / wydawałam właśnie te samce z mieczem górnym / dolnym pozostawiając te dwumieczowe. Obecnie blisko 90% samczyków ma oba paseczki. I dalej staram się je jak najbardziej wydłużyć. Ale ogólnie selekcji jako takiej to nie prowadzę - p prostu pozbywam się ze zbiornika tych rybek, które nie pasują do mojej wizji, resztę pozostawiając naturze
Te endlerki które posiadam w całości pochodzą od jednego hodowcy. W sklepach faktycznie rybki sprzedawane pod tą nazwą wyglądają inaczej, mają znacznie bledsze kolory, niewyraźne (rozmyte) paski na ogonkach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie Mar 14, 2010 18:03 Temat postu: |
|
|
Czy wszystkie rybki ze zdjęć pochodzą z jednego miotu ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Manticore
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie Mar 14, 2010 18:22 Temat postu: |
|
|
Samczyk na pierwszej fotce jest starszy od tych pozostałych, a ten na fotce z maluchem jest jednym z młodszych.
Samiczki rodzą same, przeważnie wszystkie jednocześnie, więc nie mam pojęcia który jest po której - a w odławianie, planowane łączenie, osobny odchów narybku to ja się na razie nie bawię - jedno, że brak do tego zbiorników, a drugie że endlerki młodych nie zjadają, a w akwarium na wszelki wypadek jeden róg zbiornika jest zarośnięty na gęsto rogatkiem.
A ten kropkowany to zupełnie inna bajka, dokupiona osobno jakis miesiąc temu, pływa w osobnym zbiorniczku w towarzystwie 3 dziewczyn.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon Mar 15, 2010 4:15 Temat postu: |
|
|
Manticore napisał: | A ten kropkowany to zupełnie inna bajka, dokupiona osobno jakis miesiąc temu, |
Kropkowany tzn. ten z 4 ostatnich fotek
Półtora miesiąca temu kupiłem w "Aquael-u"podobne samczyki prawdopodobnie z importu, zaś samic nie było.
Chłopaki spisali się na złoty medal i moja złota samica endlera z własnego chowu oczekuje już rozwiązania.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon Mar 15, 2010 4:16, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krystak
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódż Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon Mar 15, 2010 15:52 Temat postu: |
|
|
Manticore już doczekała się młodych ale jeszcze maluszki ;) I ja oczekuje na młode od niej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon Mar 15, 2010 23:27 Temat postu: |
|
|
Gaber42200 napisał: |
Chłopaki spisali się na złoty medal i moja złota samica endlera z własnego chowu oczekuje już rozwiązania. |
Samiczka się wykociła i wszystkie maluchy są złote
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
boleslaw gawel
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon Mar 15, 2010 23:45 Temat postu: |
|
|
[quoteSamiczka się wykociła i wszystkie maluchy są złote[/quote]
Gratulacje. Jeśli jednak chodzi o barwę podstawową, to zarówno samiczka, jaki samczyki, wszystkie ryby były złote, jeśli dobrze zrozumiałem (czy tak było?) W takim razie młode musiały być wszystkie złote. Ciekawe, jaki będzie rysunek u samczyków, jak wyrosną. Jeśli będzie taki sam, znaczy, że Twoje samczyki były czystej linii (nie hybrydy). Wtedy możesz mieć takich samców ile chcesz.
Oczywiście jeśli czegoś nie pokręciłem.
Pozdrawiam
BG
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 11:18 Temat postu: |
|
|
Witaj.
Złota samica i w przeważającej mierze szare rodzeństwo z miotu pochodzą po szarych rodzicach endlera typu "Black Bar"
Z całego miotu zostawiłem właśnie złotą samicę i do niej dokupiłem złote samce prawdopodobnie importowane.W sprzedaży były same złote samczyki podobne jak na na 8 i 9 ostatnich zdjęciach w pierwszym poście autora tematu.
Wszystkie maluchy są złote i jestem ciekaw jakie cechy odziedziczą po rodzicach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Manticore
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 15:13 Temat postu: |
|
|
Krystak jak widzę i tu mnie dopadł ;P
Ja razem z tym kropkowanym samcem kupiłam 2 samice - przy czym jedna wydaje się zwykłym szarym endlerkiem, natomiast druga endlerkiem zielonym. I dodatkowo wpuściłam temu przystojniakowi jedną z moich własnych samic o jasnym ubarwieniu (również jak u poprzednika jest po zwykłych szaro ubarwionych osobnikach).
Maluszków jest obecnie około 15-20 (jakby się nie ruszały i nie chowały w mchach to mogłabym je normalnie policzyć) - niestety nie mam pojęcia po której samicy. Natomiast kilka młodych ma to śliczne jasne ubarwienie.
Pozostaje tylko czekać co z nich wyrośnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
boleslaw gawel
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 16:53 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że czegoś nie pokręcę ;-)
Gaber...,
Ta "złota", to barwa podstawowa (z grubsza rzecz biorąc jest widoczna u niewybarwionych jeszcze osobników). Napisałem w cudzysłowie, bo to może być jeden z wariantów rozjaśnionej barwy podstawowej. My - niedoświadczeni, widzimy ją jako złotą, a ktoś, kto zajmuje się gupikami 20 lat może spojrzeć i powiedzieć, że to np. blond. Jeśli Twoja samiczka ma czerwone oczy (raczej chyba nie ma), to to jest jeszcze inna bajka - to się dziedziczy zupełnie inaczej i pewnie niebawem nie będzie uznawana za barwę podstawową.
Barwy podstawowe dziedziczą się niezależnie od rysunku - wzoru na ciele, który powstaje, gdy ryba osiąga dojrzałość. (pomijając zjawisko epistazy, ale w takiej naszej dyskusji możemy sobie je pominąć).
W związku z powyższym, hodowcy prowadzą sobie czasami linie jakichś odmian w kilku wersjach barw podstawowych. U ryb tej linii rysunek (jego zapis genetyczny) jest jednak taki sam (zewnętrzny jego wygląd może się różnić w zależności od barwy podstawowej, ale jego zapis genetyczny jest taki sam).
Tak więc w jakiejś szarej linii mogą pojawiać się osobniki o jaśniejszej barwie podstawowej, ale mające w genach zapisany ten sam rysunek. Twoja "złota" samiczka może więc nieść w obu swoich kopiach chromosomów taka samą informację o rysunku jak cała grupa, z której pochodzi. Gdyby więc samiec pochodził również z ustabilizowanej linii, wówczas w potomstwie wszystkie samce powinny mieć taki sam rysunek - pośredni między oboma liniami. Jeśli tak będzie, to podstawiasz samczykowi jego córkę i w ich potomstwie będzie już przynajmniej 75% wspólnych genów, kodujących wzór. Napisałem "przynajmniej", bo niektóre informacje zapisane są w chromosomie Y, który i tak jest u tego samca. Potem ich córkę... i w rezultacie masz tyle samców o danym rysunku, ile chcesz.
Jeśli samiec nie jest osobnikiem z jednolitej linii, tylko hybrydą, to sytuacja jest trudniejsza, bo niektóre cechy rysunku na jego ciele mogą być efektem niepełnej dominacji, czyli w jego genach muszą występować oba allele danego genu (pochodzące od obu linii, których jest hybrydą) - jest tzw. heterozygotą ze względu na ten gen. Ja rozumiem, że to właśnie z tego powodu tak trudno jest utrwalić niektóre bardzo efektowne hybrydy. Ale to będziesz już wiedział po wyglądzie samców z pierwszego pokolenia jego dzieci. Jeśli samce nie będą takie same, to albo on jest hybrydą, albo samiczka.
Mam nadzieję, że niczego nie pokręciłem. Napisałem na zasadzie : tłumaczył, tłumaczył, aż w końcu sam zrozumiał... ;-)
Manticore,
ta samica, która się wydaje zielonym endlerkiem, to różni się jakoś od tej szarej samicy? Bo, o ile wiem, nie ma takiej barwy podstawowej, która by przypominała kolor zielony.
Prawdopodobnie u endlerów dziedziczenie barw zachodzi identycznie jak u gupików.
Pozdrawiam
BG
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Manticore
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 17:56 Temat postu: |
|
|
boleslaw gawel - napisałam "zielony endlerek' ponieważ tak określił takie gupiki hodowca u którego je widziałam
tak wygląda samczyk tej odmiany
[link widoczny dla zalogowanych]
(fotka nie moja, a od znajomego - rybki dokładnie od tego samego hodowcy)
Samiczka ma po prostu odrobinę żółci na płetwie ogonowej (takie jakby rozmazane paski na krawędziach), poza tym ubarwienie ciała jest szare, takie same jak u zwykłych endlerków. Niestety upodobała sobie zarośnięty róg zbiorniczka i nie mogę cyknąć jej fotki
[link widoczny dla zalogowanych]
(i znów fotka znajomego; moja samica wygląda identycznie)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
boleslaw gawel
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 18:16 Temat postu: |
|
|
Szczere mówiąc, wygląda mi to na hybrydę w P. reticulata. kształt ciała tego samczyka jest typowe dla gupika P.R. U endlera ta część między brzuszkiem a płetwą ogonową (po angielsku "peduncle", nie wiem, jak jest po polsku) jest znaczenie węższa niż u rybki na zdjęciu. O ile pamiętam, takie właśnie ryby otrzymuje się w wyniku krzyżówki endlera i gupików P.R. odmian kobra, skóra węża, etc.
Poszukam na rosyjskim forum, jask znajdę, dam tu linka.
pozdrawiam
BG
Ostatnio zmieniony przez boleslaw gawel dnia Wto Mar 16, 2010 18:19, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzej konarzewski
Administrator
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 691
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: TYCHY
|
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 21:22 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|