Polskie Forum Gupikowe

dencak

jest to najpieknieszy gupik jak dlamnie

[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]

[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]

[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]

Gość

Jest mnóstwo odmian gupika pod względem kolorystycznym i kształtem płetw.
Na samych zdjęciach widać tylko jednobarwnego, długopłetwego samca i nieciekawą szarą, kratkowaną samice z ciemnym krótkim ogonem.
Ich potomstwo zapewne będzie takie same dając w efekcie monotonie

A tak serio może napisz coś więcej o tym gupiku i dlaczego akurat taki a nie inny Question

dencak

witam dlaczego taki? hmmm po prostu ten kolor mnie powala jak kiedyś go zobaczyłem to od razu się w nim zakochałem,jak on ładnie błyszczy gdy się odpowiednio ustawi- miód, miałem te gupiki dawno temu potem z powodu wyjazdu do Anglii musiałem zlikwidować hodowle teraz rybki pochodzą z innego źródła.
Jest to gupik moskiewski niebieski Tringiel, chociaż była już opinia ze to nie tringiel bo końce pletw nie są ostre gdzie u tringla to występuje. Gdzieś czytałem ze brzegi mogą być lekko zaokrąglone wiec chyba jest.Było by lepiej gdyby wypowiedział sie ktoś kto sie na tym zna. np. Andrzej Konarzewski.Jak Andrzejowi się będzie chciało popisać trochę to myslę ze jeszcze ja się sporo dowiem o tej odmianie.

akwarysta01988

piękny jest ten samiec , gdzie można takie dostać jeśli można wiedzieć ??
kupiłeś go z samicami czy oddzielnie?? masz potomstwo??

dencak

kupione byly u prywatnej osoby ale nie moge zdradzic bo nie wiem czy ta osoba sobie tego zyczy. samce byly razem z samicami. a narybku jeszcze nie mam ale....

andrzej konarzewski

Szczególna cecha ubarwienia ciała samców, barwa granatowa, przypominająca kolor atramentu, nazwana została bodajże w Niemczech, barwą moskiewską. Stało się tak przypuszczalnie dlatego, że twórcami tej odmiany, genetycznie utrwalonej, byli hodowcy moskiewscy.

Gupiki atramentowe, często i w krótkim czasie zmieniają nasilenie tej barwy od jasnej do bardzo ciemnej i odwrotnie. Podczas konkursów wystawiane są również gupiki, posiadające w połowie tylko barwę granatową od pyszczka do połowy ciała a nawet tylko czwartą część od pyszczka do skrzeli. Niektóre odmiany posiadają połowę barwy atramentowej i drugą połowę do nasady płetwy ogonowej wzorzystą jak skóra węża. Fakt ten sprawia pewien kłopot przy klasyfikowaniu ryb konkursowych. Czy uznać zestaw jako gupiki "moskiewskie" czy jako półdrobnowzorzyste?

Jurorzy austriaccy akcentują w takim przypadku barwę "moskiewską".
A jak sklasyfikować pod względem barwy "nałożonej"* te gupiki, które są atramentowe tylko od pyszczka do skrzeli? Br>Pojawiły się już odmiany, których samce mają w jednej czwartej barwę atramentową i dalej prawie do końca nasady płetwy grzbietowej barwę metaliczną, srebrną.
Płetwy i koniec ciała są czerwone lub wielobarwne. W tym przypadku sklasyfikowanie zestawu jako gupików "metalicznych" byłoby najtrafniejsze. Wiele zestawów konkursowych gupików nie posiada wyraźnego wzoru lub barwy ciała. W takim przypadku podstawą klasyfikacji powinien być kolor płetw a zwłaszcza płetwy ogonowej. Barwy "nałożonej" nie możemy mylić z ubarwieniem podstawowym ciała jak np.: "szary", "niebieski" itp.

Można przypuszczać, że trudności w sklasyfikowaniu spowodują nowe odmiany.

jance

niebieskiego to i ja bym chcial gdzie mozna takie dostac