Polskie Forum Gupikowe

jakubcinal

Pozwoliłem sobie założyć nowy temat. Interesuje mnie cała sfera związana z konkursami akwarystycznymi jeśli o logistyczno-transportowe zaplecze chodzi. Na forum można zdobyć wiele pożytecznych informacji odnośnie hodowli, technik krzyżowania i całej masy sprzętu używanego w akwarystyce; i bardzo super. Brakuje mi jednak trochę połączenia dwóch światów tego forum - amatorskiego i profesjonalnego.

Ryby to żywe stworzenia rzecz jasna.
Przykładowo - Jak znoszą transport na i z konkursów?
Jakie są sposoby hodowców na minimalizację ich stresu?
Jak wygląda kwestia instalacji zbiorników na konkursach?
Czy kontakty konkursowe są dość silne wśród hodowców po konkursach?

Chciałbym aby doświadczeni hodowcy wypowiedzieli się na ten temat. Sądzę że te informacje mogą być bardzo przydatne dla młodych akwarystów nawet tych domorosłych amatorów bo z doświadczenia wiem, że konkursy owe nie są zbyt szumnie reklamowane poza kręgiem hodowców profesjonalistów.

Wszelakie informacje ponad te które zawierały by się w odpowiedziach na moje pytania będą mile widziane.

pozdrawiam
JC

Spojrzałem na mój wpis raz jeszcze i jestem pewien że to tylko zalążek szerszej grupy potencjalnych tematów w tej kategorii.

jurekmol

Bardzo ciekawy temat.

Akwariusz

doświadczenie mam niewielkie z przygotowywania wystaw WZA przed laty - i teraz z obserwacji konkursu w Dreźnie.
w Warszawie ryby były w większości zabierane przez wystawiających, straty jakieś zawsze były. ale ja, wystawiając wymagające pielęgniczki, nie straciłem nigdy ani sztuki.
akwaria były zapewnione, wystrój częściowo też. przywoziłem swoją wodę i aranżowałem zbiorniki w/g gustu własnego.
obserwacje z Drezna z konkursu gupika:
akwaria przygotowane przez organizatorów, z wyposażeniem. woda, z tego co słyszałem, w większości z rurociągu, ale niektórzy przywozili swoją. ryby wystawowe były do sprzedaży, w cenach zależnych od oceny konkursowej.
ryby, które stamtąd przywiozłem (nie wystawowe) były popakowane po jednej w ok. 150ml wody - bez problemów przetrwały 8 godzin jazdy.
w niedzielę wystawców prawie nie było, ale spotkania towarzyskie się odbywały Smile

zwiedzający w większości chyba byli zorientowani i zapoznani z organizatorami i wystawcami.
a jak jest u nas - jeszcze nie wiem...

andrzej konarzewski

przyjęte jest ze organizują konkursy kluby ktore preferuja dany gatunek ryb.kluby zglaszaja terminy w organizacji miedzynarodowej.
klub dysponuje swoim sprzetem okreslonym na zasadach miedzynarodowych.na konkursach musza byc takie same warunki swiatla ,wody ,wielkosci zbiornika i skladu sedziowskiego.
ryby są dostarczane w woreczkach z tlenem, pojedynczo ze wzgledu na wytrzymalosc i zdrowotnosc ryb.nadeslane ryby na konkurs sa pozostawiane w gestii organizatora ze wzgedu na to ze moga nie przezyc drogi powrotnej.
czas transportu jest rozny zalezny w ktorym miejscu jest konkurs.potrafi nawet trwac i 3 dni.
organizator ma prawo je sprzedac i pokryc koszty organizacji konkursu.niestety sponsorow wszedzie za malo.
u nas tez znaja sie wystawcy z organizatorami.organizowane sa podczas konkursow wieczorki zapoznawcze .niektorzy jeszcze organizuja seminaria szkoleniowe ale to jest oglaszane w harmonogramie konkursu.
poniekad i to forum bylo po to tworzone by wymieniac sie doswiadczeniami

Ela

Konkursy są organizowane przez kluby, ale uczestnikami konkursu mogą być także osoby niezrzeszone.
Najczęściej jest tak, że jedna osoba z klubu zawozi ryby (często też zabierane są ryby od innych klubów i osób niezrzeszonych za jakąś opłatą). Klubowicze mają taki transport gratis. Very Happy

Ryby po konkursie można zabrać, ale na własny koszt - wtedy jednak trzeba zapłacić też za zbiornik na konkursie (chyba coś około 5 Euro). Jeśli ryby zostawia się do dyspozycji wystawcy nie ma żadnych opłat. Po konkursach ryby są najczęściej sprzedawane lub rozdysponowywane między członków klubu (zależy od kraju i klubu).
Co do kontaktów towarzyskich, to właśnie spotkania podczas konkursów z innymi hodowcami są jak dla mnie najważniejsze. Procentują one często na całe lata. Very Happy

jakubcinal

Bardzo fajny materiał video.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ela

super, że to znalazłeś, ja już zapomniałam , że ktoś coś takiego kręcił przy okazji tegorocznego konkursu Very Happy