|
Polskie Forum Gupikowe ***Forum dyskusyjne hodowców ryb jajożyworodnych***
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mate64
Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto Sty 14, 2014 20:46 Temat postu: Agresja samca |
|
|
Witam. Posiadam w akwarium 40 litrów 4 samce gupików (2 "rakietki" + 2 triangle), wiadomym jest że samce się ganiają i jest to wręcz oznaka zdrowia rybek, natomiast mam pewien nietypowy (przynajmniej nie znalazłem na forum rozwiązania) problem. Mianowicie obie rakietki ganiają się i "biją" nie szkodząc sobie zbytnio natomiast rywalizacja triangli stała się dzisiaj tak intensywna że jeden z nich został zagoniony do kryjówki pod korzeniem i dosyć skutecznie trzymany w takim areszcie pod korzeniem, przez drugiego pod strażą. Po każdej ucieczce zostawał doprowadzany do aresztu ponownie gdzie siedział ze zwiniętym ogonem
W pierwszej chwili myślałem że to może objaw jakiejś choroby, ale nie ma żadnych innych objawów, apetyt jest, wybarwienie jest itd. Co więcej po wsadzeniu agresora do aresztu w postaci pływającego kotnika drugi natychmiast wypłynął z kryjówki i rozbija się wesoło po całym akwarium.
Pytanie moje brzmi, czy ktoś spotkał sie z tak daleko idącą awersją i czy może ona prowadzić do strat osobowych? Czy i ewentualnie jak "rozdzielić" tych rywali, bo momentami wygląda to jak pojedynek bojowników . Dokupienie samiczek ze względów hodowlanych nie wchodzi w grę.
Ostatnio zmieniony przez mate64 dnia Wto Sty 14, 2014 20:50, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tatra
Dołączył: 27 Lis 2013
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mate64
Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro Sty 15, 2014 18:41 Temat postu: |
|
|
Tak widziałem ten temat ale nie odpowiada on na moje pytania. Zazwyczaj samce które żyją razem bez samic "dokazują" i puszą sie przed sobą nie robiąc sobie żadnej krzywdy. I nie chodzi mi o to ale sytuację gdy jeden gupik jest na tyle agresywny że drugi siedzi praktycznie cały czas w kryjówce a każda próba swobodnego pływania po akwarium kończy sie gryzieniem i zagonieniem intruza do kryjówki. Nie mówię tutaj o puszeniu, prezentowaniu płetw itp ale o walce na "noże, pyszczki i płetwy".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
snajki
Dołączył: 29 Cze 2012
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro Sty 15, 2014 19:20 Temat postu: |
|
|
Czy te samce kupowales odzielnie?Moze z brsku samicy ten samiec tak sie dziwnie zachowuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tatra
Dołączył: 27 Lis 2013
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro Sty 15, 2014 20:06 Temat postu: |
|
|
mysle jednak,ze jest odpowiedz w tym temacie. jesli sa tylko 4 sztuki-moga sie zagonic. jesli bedzie ich wiecej-zly gupik moze sobie znalezc innych do osadzania pod korzeniem a nie tylko tego jednego biedaka; a moze trafi sie wsrod nowych lepszy zabijaka-i dyktator tez bedzie musial siedziec pod korzeniem
u mnie mlode samce pusza sie,ale tez nie zaluja sobie podszczypywan i skubniec
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
niebieski
Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie Sty 19, 2014 20:52 Temat postu: |
|
|
Miałem podobną sytuację, wkładałem agresora do pojemnika i urządzałem mu 10 minutową kąpiel w CMF pomagało od razu ,może nie jest to metoda humanitarna ale skuteczna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|