|
Polskie Forum Gupikowe ***Forum dyskusyjne hodowców ryb jajożyworodnych***
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miki1234
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chybice
|
Wysłany: Pią Cze 01, 2007 21:00 Temat postu: Jak doprowadzić gupiczkę do okocenia? |
|
|
Mam duży problem z moją samiczką gupika. Nie wiedziałem wcześniej czy jest kotna ale potem okociła się. Jest już chyba 1,5 miesiąca po okoceniu, siedziała z samcem, ale nadal się nie koci drugi raz. Wiem, że napewno jest kotna bo ma duży brzuch i plamkę ciążową. Co mam robić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł
Administrator
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią Cze 01, 2007 21:09 Temat postu: |
|
|
Zapewnij samiczce spokój, możesz trochę podnieść temp. to stymuluje do porodu, no i cierpliwości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miki1234
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chybice
|
Wysłany: Pią Cze 01, 2007 21:12 Temat postu: |
|
|
Temperatura i tak jest dość wysoka bo 27, ale mam ją w kotniku i nie bardzo wiem jak zapewnić jej spokój?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł
Administrator
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob Cze 02, 2007 9:51 Temat postu: |
|
|
Nigdzie nie jest powiedziane, że samiczka musi urodzić po 28-30 dniach, zależy to m.inn. od odmiany, wieku samiczki, warunków w jakich przebywa, żywienia, obecności innych ryb. Samice mogą regulować sobie termin rodzenia, w niekorzystnych warunkach mogą go przyspieszyć, lub co częstsze, nawet znacznie opóźnić.
Tak więc zapewnij rybce odpowiednie warunki i uzbrój sie w cierpliwość.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michalakwa
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: woj.lubelskie Dębica Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie Cze 03, 2007 9:28 Temat postu: |
|
|
Ze swojej strony dodam, że u mnie bylo podobnie. Poród jest nie zwykle stresujący, pozatym samce nie dają rybie spokoju i uderzają ją w brzuch. Moja samiczka (swiętej pamieci bo umarła po porodzie) nie kociła się w kotniku bo ją bardzo stresował proponuje kupić drugie akwa na odchów młodych oraz żeby samiczka mogła tam się spokojnie okocić. Albo dużo roslinek w akwa. Mi się wydaje ze jak pierwsze narybek został zjedzony to moja samica "czekała" aż bedzie miała bezpieczne miejsce. Włóz ją do kotnika a kotnik czymć przykryj. Ja bym tak zrobił. Nie wiem czy dobrze ale u mnie działa
-------------------------------------------------------------------
jak ci się powiedzie to napisz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miki1234
Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chybice
|
Wysłany: Sob Cze 16, 2007 8:20 Temat postu: |
|
|
Niestety mi się nie powiodło, ta gupiczka chyba była chora i nie mogła się okocić bo niedawno zdechła:-(
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dismayer
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olsztyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie Cze 17, 2007 17:32 Temat postu: |
|
|
moze nie byla to najlepsza "jakosciowo" rybka, jesli chodzi o konkretną sztukę.
Tak czy inaczej, wydaje mi sie, ze tzymanie jedynie jednej pary w kotniku nie gwarantuje rozrodu. Czy nie jest tak, ze parka moze do siebie nie pasowac? (tak jak jest wsród ludzi ;) )
A jesli chodzi o zapewnienie spokoju to sprawdzonym sposobem jest owiniecie akwarium czyms CIEMNYM, np brystolem, lub po prostu osłoniecie od ruchu. Mowie np. o akwa stojacym tuż obok, gdzie śmigają inne rybki, czy nawet ludziach chodzacych przy baniaku - to moze bardzo stresowac rybki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Belladonna
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom/Chorzow
|
Wysłany: Wto Sie 14, 2007 20:17 Temat postu: |
|
|
dismayer napisał: |
Tak czy inaczej, wydaje mi sie, ze tzymanie jedynie jednej pary w kotniku nie gwarantuje rozrodu. Czy nie jest tak, ze parka moze do siebie nie pasowac? (tak jak jest wsród ludzi ;) )
|
dismayer, nawet mnie nie doluj. Wlasnie dzisiaj kupilam mojemu jedynemu samczykowi jedyna samiczke. Zobacze co z tego bedzie, ale jestem dobrej mysli. Musi ja zaakceptowac. Inaczej to ja juz sie postaram, aby stworzyc im 'romantyczne' warunki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł
Administrator
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto Sie 14, 2007 22:10 Temat postu: |
|
|
Heh, trochę lat już hoduje rybki i jeśli chodzi o gupiki to jeszcze sie mi nie zdarzyło aby samiczka, która pływała przez pewien czas w obecności samca, po pewnym czasie nie urodziła młodych
Oczywiście zdarzyć sie mogą sytuacje, że z różnych przyczyn np. choroby lub wad genetycznych nie jesteśmy w stanie uzyskać młodych.
Zdarza sie też, że samczykowi trudno jest zapłodnić samiczkę, dzieje sie tak często w przypadku samców ze standardu triangel jeśli dopuszcza się je zbyt późno, gdy już mają bardzo dużą płetwę ogonową, która to utrudnia im skuteczne zapłodnienie samiczki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arrow_
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Gdańska
|
Wysłany: Pią Sie 31, 2007 12:54 Temat postu: |
|
|
2 samiczka są w ciąży niestety jakoś nie chcą zacząć rodzić . Obawiam się ,że nie czują się zbyt pewnie i spokojnie w towarzystwie samców. Może by tak odłowić samce do kotnika ?? I dopiero gdy samiczki się okocą wpuścić je z powrotem.
Albo odwrotnie ,mam w zanadrzut 10l. akwarium w pusciła bym tam samice aż by urodziły. Tylko tam nie mam filtra i grzałki.. Czy to rozsądny pomysł ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł
Administrator
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią Sie 31, 2007 13:33 Temat postu: |
|
|
Arrow_ napisał: | 2 samiczka są w ciąży niestety jakoś nie chcą zacząć rodzić . |
A skąd wiesz jak długo trwa ich ciąża i czy już czas na poród, cierpliwości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arrow_
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Gdańska
|
Wysłany: Pią Sie 31, 2007 13:40 Temat postu: |
|
|
No tak . Zresztą one jak je kupiłam były już w ciąży ;P
A czy gdyby samce im nie przeszkadzali to nie było by im lepiej ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł
Administrator
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią Sie 31, 2007 15:00 Temat postu: |
|
|
Pewnie, że tak, czym więcej spokoju ma samiczka tym lepiej. Jednak chyba póki co nie zamierzasz prowadzić jakiejś wielkiej hodowli, wiec nie ma co kombinować. Przyjdzie czas to i tak sie okocą, a jeśli będziesz miała sporo roślin w baniaczku to część maluchów z pewnością się uratuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
-donio-
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mrowla Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon Cze 01, 2009 15:21 Temat postu: |
|
|
Ja natomiast nigdy nie wiem kiedy moje 2 samice endlerki urodzą,
niby jest napisane ale jakoś się to u mnie nie sprawdza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|