Polskie Forum Gupikowe

robert · Wysłany: Czw Mar 12, 2009 11:51 Temat postu: Jakie testy do badania wody

Mam pytanie:
Jakich testów używacie do badania parametrów wody i jakie macie z nimi doświadczenia. Głównie chodzi mi o testy paskowe (np. 5 w 1) i testy kropelkowe.

pawlix · Wysłany: Czw Mar 12, 2009 19:27 Temat postu:

JBL EASY TEST 5in1

stosuje krotko, ale wydają mi się być dobre Smile

cena ok 40zl za 50 paskow.
pH
KH
GH
NO3
NO2

T.R.O.P.I.C · Wysłany: Pią Mar 13, 2009 20:21 Temat postu:

Uważam że tasty paskowe są do niczego, wiele razy próbowałem je porównać z innymi i efekty za każdym razem były tragiczne.

karolek · Wysłany: Nie Mar 15, 2009 12:49 Temat postu:

T.R.O.P.I.C · Wysłany: Nie Mar 15, 2009 13:36 Temat postu:

Ja używam testów ZOOLEK a PH mierzę elektronicznym.

karolek · Wysłany: Nie Mar 15, 2009 14:10 Temat postu:

dzięki za szybka odpowiedź. Very Happy

Paweł · Wysłany: Nie Mar 15, 2009 18:59 Temat postu:

To ja wtrące co nieco, paskowe testy są niedokładne i nie można nia nich polegać, choć dają jakąś tam ogólną wiedze o parametrach wody w naszym akwa, dużo dokładniejsze, aczkolwiek trudniejsze w użyciu i interpretacji są kropelkowe, ja mam zooleku, ale tak naprawde to w zasadzie z nich nie musze kożystać, do oceny parametrów wody wystarczy mi codzienna obserwacja ryb, to po ich zachawaniu widze, czy coś sie z wodą niedobrego dzieje. Wiem, że wymaga to wprawy, ale przede wszystkim sumiennego, systematycznego dbania o czystość w zbiorniku. Niemniej zawsze pod ręką te podstawowe testy (pH, twardość, azotyny i azotany) każdy powinien mieć.

Bogdan · Wysłany: Nie Mar 15, 2009 19:33 Temat postu:

Popieram Pawła, jeśli chodzi firmę jakiej używać testy, dla Ph, TWW, TWO polecam Zooleka, dla NO3 niestety Zoolek jest zawodny ( wadliwy odczynnik nr2) polecam SERA.

Lester · Wysłany: Nie Mar 15, 2009 21:27 Temat postu:

Popieram Bogdana.Przez dłuższy czas zajmowałem się akwarystyką roślinną i często korzystałem z testu na NO3 zooleka.Problem z tym testem polega na tym że odczynnik 2 chyba pod wpływem czasu ulega zepsuciu.Test mierzy poprawnie tylko wtedy gdy ten odczynnik ma szary , metaliczny kolor.Niestety, często bywa tak że testy te są sprzedawane w sklepach z już zepsutym odczynnikiem tzn ma on wtedy kolor biały jak sól itp.I zawsze wtedy pomiary takim testem z takim odczynnikiem nr2 jest błędny.Teraz zawsze sprawdzam kolor tego proszku w sklepie zanim kupię test.

piwoszendler

Mnie się wydaje że używanie testów paskowych nie do końca może podać nam parametry wody,przecież taki pasek narażony jest na wilgoć.Gdyby każdy pasek był pakowany osobno hermetycznie w jakąś folię pewnie byłby wiarygodniejszy.Tak samo jest z tymi całymi kolorowankami,mam 2 testy sera na KH i PH co prawda daltonistą nie jestem,ale jak mam odczytywać kolor z fiolki i porównać z kolorami załączonymi do testu to dziękuje.Różne światła padają,inne interpretacje są,moja żona mówi ten ciemny ja mówię że ten jasny ,a sąsiad wpadnie na piwko i zawyrokuje jeszcze jaśniejszy(oczywiście chodzi o dany kolor w rożnych tonacjach)no i teraz każdy ma inne parametry.Mam taki test RATAJ Hardin na GH wody i tam jest fajna sprawa bo badaną wodę zabarwiam na niebiesko,później dodaje krople aż uzyskam z powrotem naturalny kolor wody,więc tu się nie jestem w stanie pomylić,cena koło 10 zł.

karolek

Do "szybkiego" zbadania wody (szczególnie do podmiany, poniewaz moje wodociągi szaleją z parametrami w zalezności od pory roku) stosuję paski JBL (tak samo dokładne, jak pozostałe, ale tńsze Smile

). Szczegóły sprawdzam "walizeczką" SERA