 |
Polskie Forum Gupikowe ***Forum dyskusyjne hodowców ryb jajożyworodnych***
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WojtekZet
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Psary/Będzin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2009 17:41 Temat postu: Nie chce rodzić... |
|
|
Witam,
Dwa dni temu dałem do kotnika samiczke gupika, siedzi w nim na dnie (brak oznak zew., jakies choroby), oddycha spokojnie ale nie chce urodzić.
Kotnik ma 25l, jest filtr,grzałka, swiatło, woda jest w kotniku inna niż ta w której przebywała samiczka. Jest ona już dość gruba i widać dokładnie dużą plamkę ciążową. Kiedy ona urodzić? Dlaczego nie pływa po całym akwarium ?
pomożcie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HUNTER
Gość
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2009 18:00 Temat postu: |
|
|
jeśli jesteś przekonany, że nie jest chora to czekaj spokojnie Gupik jak jest "zestresowany" lub czuje zagrożenie, może znacznie opóźniać poród ;) Gupik musi się "wyluzować", wtedy na pewno urodzi Czekaj cierpliwie. Jeśli jesteś pewien na 100%, że jest w ciąży to prędzej czy później urodzi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WojtekZet
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Psary/Będzin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2009 19:14 Temat postu: |
|
|
no jest w ciąży na 100%, ponieważ ma duuuży brzuch i dużą ciemną plamkę ciążową. Jedyne co mnie nie pokoi to to iż ma inną wodę w kotniku niż ta w której pływała, dlatego przez to może tak leży na dnie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HUNTER
Gość
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2009 21:44 Temat postu: |
|
|
normalka Może czuje się samotna? Taki kotnik to kiepska sprawa. Cztery ściany i nic więcej. Najlepsze warunki do rodzenia to oczywiście żwirek, rośliny, jakieś kryjówki. To tak jak by Ciebie ktoś zamknął w pokoju zez żadnych mebli, tylko gołe ściany
Ryba też odbiera bodźce z zewnątrz, wszystko na nią działa. Nawet to, że ciągle koło mniej chodzisz i się w nią wpatrujesz
Woda raczej nie, bo gupiki nie mają większych wymagań, no chyba że nalałeś kranówkę! :/ Woda powinna trochę odstać
Ostatnio zmieniony przez HUNTER dnia Wto Sty 27, 2009 21:44, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł
Administrator
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2009 22:34 Temat postu: |
|
|
HUNTER napisał: |
Woda raczej nie, bo gupiki nie mają większych wymagań... |
Jesteś tego pewien??
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HUNTER
Gość
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2009 23:01 Temat postu: |
|
|
Dlaczego Pan zacytował tylko pół zdania?
HUNTER napisał: | Woda raczej nie, bo gupiki nie mają większych wymagań, no chyba że nalałeś kranówkę! |
Woda nieodstana, niedotleniana, nieogrzewana źle wpływa na rozwój każdej ryby. Jeśli woda którą Wojtek wlał do kotnika była długo odstana, lub pobrana z innego akwarium i jest odpowiednio natleniana i ogrzewana nie powinna zaszkodzić.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł
Administrator
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2009 23:20 Temat postu: |
|
|
Masz racje HUNTER co do tego :"Woda nieodstana, niedotleniana, nieogrzewana źle wpływa na rozwój każdej ryby. Jeśli woda którą Wojtek wlał do kotnika była długo odstana, lub pobrana z innego akwarium i jest odpowiednio natleniana i ogrzewana nie powinna zaszkodzić.", ja sie czepiam Twojego stwierdzenia: "Woda raczej nie, bo gupiki nie mają większych wymagań"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lukasz87
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jasień
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2009 23:45 Temat postu: |
|
|
pawlowi chodzi oto ze wbrew pozora woda dla gupikow jest wazna i one sa dosci wymagajace wbrew pozora i zeby stwozyci im odpowiednie warunki trzeba sporo pracy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WojtekZet
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Psary/Będzin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro Sty 28, 2009 9:06 Temat postu: |
|
|
samiczka urodziła około 40 młodych, są zdrowe:)
Mam jedno pytanie:
W poprzednich miotach młodym gupikom płetwy ogonowe się sklejały i te płetwy przypominały kształtem ostrze noża. Nie chce aby tym razem się to przytrafiło, dlatego co moge zrobić? Czy woda ze studni (raczej miękka) może być ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł
Administrator
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro Sty 28, 2009 9:55 Temat postu: |
|
|
Poczytaj w dziale "Choroby" o sklejaniu płetw i infekcjach bakteryjnych, jest tam sporo tego wiec nie ma sensu tutaj po raz kolejny sie rozpisywać.
Gupiki wolą twardą wode, ale tragedii nie ma jesli jest lekko miękka, pytanie tylko jak ta woda z tej studni wyglada pod względem bakteriologicznym?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WojtekZet
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Psary/Będzin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro Sty 28, 2009 12:19 Temat postu: |
|
|
wodę ze studni można pić.
Edit:
zauważyłęm pierwsze oznaki infekcji bakteryjnej wsrod gupikow (sklejają sie pletwy) jaka może być tego przyczyna skoro woda jest w akwa juz okolo 4dni dlatego jest świeża.
Ostatnio zmieniony przez WojtekZet dnia Śro Sty 28, 2009 14:27, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł
Administrator
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw Sty 29, 2009 15:26 Temat postu: |
|
|
WojtekZet napisał: |
zauważyłęm pierwsze oznaki infekcji bakteryjnej wsrod gupikow (sklejają sie pletwy) jaka może być tego przyczyna skoro woda jest w akwa juz okolo 4dni dlatego jest świeża. |
No właśnie dlatego, że jest swieża, co to są 4 dni?, bo chyba sie nie mylę, ale cała woda w tym akwarium jest wymieniona na tą świeżą?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WojtekZet
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Psary/Będzin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw Sty 29, 2009 15:35 Temat postu: |
|
|
tak, w kotniku cała woda ma 4dni
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł
Administrator
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw Sty 29, 2009 16:52 Temat postu: |
|
|
I sie dziwisz, że ryby chorują skoro wpuściłeś je do niedojrzałego zbiornika.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kfabisiak1
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Sty 30, 2009 9:33 Temat postu: |
|
|
Podstawowy błąd jaki zrobiłeś to, to że nalałeś do kotnika świeżej wody. Pomijam już to, że mogła mieć inne parametry od tej w której dotychczas pływała rybka, ale taki nowy zbiornik, nowy filtr i świeża woda = tak jak pisał Paweł, niedojrzały zbiornik. W niedojrzałym zbiorniku nie masz wystarczającej filtracji biologicznej, skutkiem czego dość szybko wzrasta w min ilość związków azotowych, które są szkodliwe dla rybek a zwłaszcza narybku. Nadmiar związków azotu podtruwa rybki, a podtruwane rybki są podatniejsze na zachorowania. Teraz jedyną szansą jest częsta podmiana wody na świeżą, odstaną i ogrzaną do temperatury jaka panuje w akwarium. Podmieniaj ok. 30-40% i przy każdej podmianie zbieraj wszystkie brudy z dna akwarium.
Następnym razem jak będziesz szykował się do porodu samiczki i koniecznie będziesz chciał, żeby to robiła w kotniku a nie akwarium ogólnym, to przygotuj się wcześniej. Wsadź do akwarium filtr, którego będziesz chciał użyć w kotniku i niech tam popracuje jakieś 2-3 dni. Do kotnika nalej połowę wody z akwarium a połowę dolej świeżej ale też odstanej, zainstaluj filtr i grzałkę, poczekaj aż woda ogrzeje się do temperatury jaka panuje w akwarium i dopiero przenieś samiczkę.
Jeżeli natomiast nie jesteś hodowcą, który hoduje rybki na sprzedaż, to lepiej nie przenoś samiczki do kotnika, tylko w akwarium zrób w jakimś kącie gąszcz z roślinek, żeby samiczka miała gdzie się schować na czas porodu, dodaj jakieś pływające roślinki (wgłębka, rogatek sztywny), żeby maluchy miały się gdzie chronić przed dużymi rybkami. Na pewno część maluchów da sobie radę w takich warunkach i wyrosną na piękne rybki. Po co Ci duża ilość narybku, potem jest problem, co z nimi zrobić.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|