Polskie Forum Gupikowe

pits1988

Witam wszystkich w tę noc sylwestrową, przyszło mi z dziewczyną spędzać w domu. Siedzimy i właśnie obserwujemy dziwne zachowanie samca. W zbiorniku 112l mam 4 samce, jeden jest niebieski - i chyba on przejął dowodzenie w sensie, że reszta się go boi. Samica, która jest kotna- przełożyłem do 25l kotnika. Czy takie zachowanie samca "alfa" w zbiorniku jest normalne ? I czy tak jak u innych populacji występuje coś takiego jak samiec alfa w stadzie. . . Na koniec śmiem twierdzić że ten jeden czarny samiec do jutra może nie przeżyć przy takim atakowaniu przez tego niebieskiego.

Wiem, że być może ten temat był już na forum omawiany, i umieściłem go w niewłaściwy sposób.

Jak będziecie mieli czas to pisz, każda odpowiedź jest mile widziana. Szczęśliwego nowego dla wszystkich użytkowników!!

maniek22

Witam czasami sie zdaza to u gupików też kilka razy tak miałem i występowalo to tez u mieczyków . Byc może jes to spowodowane zaduża iloscia samców w jednym akwarium lecz nie musi. Ja zawsze takiego agresywnego samca odlawiałem do innego akwa lub kotnika żeby reszta odzyskała siły czasami po krótkim okresie mu przechodziło.Pozdrawiam.