|
Polskie Forum Gupikowe ***Forum dyskusyjne hodowców ryb jajożyworodnych***
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majcho
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto Gru 28, 2010 8:13 Temat postu: Skrzywione gupiki, a rozmnażanie |
|
|
Witam
Posiadam gupiki z kilku źródeł, aby uniknąć chowu wsobnego,
ale niestety narybek który teraz ma około 2 cm ma skrzywione kręgosłupy, jedne więcej, drugie mniej, stąd pytanie - jeśli pozostawię zdeformowane gupiki to czy mioty z nich również będą zdeformowane?
Szkoda mi ich uśmiercać...
Karmię pokarmem zróżnicowanym {hikari fancy guppy,tera colour,,jbl novo bel,tropical supervit,sera vipan bayby i kilkoma innymi}
, karmami które są oparte na witaminach,
w tym d3 odpowiadające za krzywicę.
Co jakiś czas daję mrożony planton czerwony, szklarkę i solowca.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł
Administrator
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto Gru 28, 2010 10:28 Temat postu: |
|
|
Absolutnie nie wolno takich ryb używać od rozmnażania, nie w pierwszym to w kolejnych pokoleniach ujawnią sie wady, a zależy nam chyba na tym aby pływały w naszych akwariach zdrowe ryby.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majcho
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto Gru 28, 2010 11:29 Temat postu: |
|
|
Paweł napisał: | Absolutnie nie wolno takich ryb używać od rozmnażania, nie w pierwszym to w kolejnych pokoleniach ujawnią sie wady, a zależy nam chyba na tym aby pływały w naszych akwariach zdrowe ryby. |
Dziękuję za tak szybką odpowiedź, zresztą bardzo konkretną.
W takim razie dzisiaj będzie selekcja.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gnomowoto
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sosnowiec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto Gru 28, 2010 21:16 Temat postu: |
|
|
Skrzywienia kregosłupów mogą być efektem przebytych w bardzo młodym wieku infekcji bakteryjnych, jeśli kupiłeś gupiki w tradycyjnym zeologu lub co gorsza w markecie mogłeś trafić na tak zwane importy, ich młode zwykle wygladają tak jak opisujesz. Dodatek soli do wody w kotnikach powinien pomóc. Najlepiej jednak zaopatrzyć się w dobrej jakości materiał hodowlany od jakiegoś akwarysty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł
Administrator
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto Gru 28, 2010 22:08 Temat postu: |
|
|
gnomowoto napisał: | Skrzywienia kregosłupów mogą być efektem przebytych w bardzo młodym wieku infekcji bakteryjnych, jeśli kupiłeś gupiki w tradycyjnym zeologu lub co gorsza w markecie mogłeś trafić na tak zwane importy, ich młode zwykle wygladają tak jak opisujesz. Dodatek soli do wody w kotnikach powinien pomóc. Najlepiej jednak zaopatrzyć się w dobrej jakości materiał hodowlany od jakiegoś akwarysty. |
Chora, zdeformowana ryba, nie wyda na świat wartościowe potomstwo, bez względu jak będziesz o nie dbał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majcho
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro Gru 29, 2010 8:33 Temat postu: |
|
|
gnomowoto napisał: | Skrzywienia kregosłupów mogą być efektem przebytych w bardzo młodym wieku infekcji bakteryjnych, jeśli kupiłeś gupiki w tradycyjnym zeologu lub co gorsza w markecie mogłeś trafić na tak zwane importy, ich młode zwykle wygladają tak jak opisujesz. Dodatek soli do wody w kotnikach powinien pomóc. Najlepiej jednak zaopatrzyć się w dobrej jakości materiał hodowlany od jakiegoś akwarysty. |
Gupiki które mam są i z importu, świadomy wybór ze względu na odmianę barwną, jak i od akwarystów, ale pewnie są to kolejne mioty gupika z importu. Mieszkam w małej miejscowości i marketów u mnie nie ma jak i hodowców tej cudnej ryby.
W pierwszym poście napisałem o karmieniu, ponieważ podejrzewałem, ze moje gupiki mogą mieć krzywicę... Ale tak jak napisałeś czynników może być wiele-chów wsobny,krzywica,leczenie lekami.
Teraz pozostaje mi czekać na kolejne mioty, pewnie będzie kolejna selekcja, ale mam nadzieję, że w końcu będą jakieś sukcesy.
Przeglądając inne fora nie związane z gupikiem i czytając to co piszą ludzie o gupiku, że to chwast który mnoży się na potęgę i może żyć nawet w kałuży to szlag mnie trafia.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
boleslaw gawel
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro Gru 29, 2010 11:02 Temat postu: |
|
|
Widzę, że się trochę zdenerwowałeś.
Jeśli czytasz po rosyjsku, tu jest dyskusja na ten temat (biorą udział doświadczeni hodowcy):
[link widoczny dla zalogowanych]
Dla tych, co nie czytają po rosyjsku, podaję główne wnioski, które IMO z niej wynikają:
Skrzywienia kręgosłupa jako efekt hodowli wsobnej jest możliwe, ale w tym przypadku bardzo mało prawdopodobne. Do tego byłby potrzebny chów w bliskim pokrewieństwie przez wiele pokoleń.
Najczęstszą przyczyną są nieodpowiednie warunki życia młodych w pierwszym okresie życia (gdy formuje się kościec) oraz rodzących samic.
W zakresie warunków życia, najbardziej prawdopodobną przyczyną jest zbyt wysokie stężenie związków azotu w wodzie.
Niektórzy wymieniają zbyt dużą zmianę parametrów wody przy nieregularnych podmianach (lub w sytuacji, gdy matka jest przeniesiona od jednego hodowcy do drugiego, gdzie występują różne parametry wody).
Zalecana profilaktyka:
1. systematyczne podmiany wody
2. nie przerybianie zbiorników
3. odpowiednie karmienie (nie dopuszczenie do gnicia niezjedzonych resztek pokarmu)
4. utrzymywanie równowagi biologicznej w zbiorniku
Jeden z hodowców pisze też, że gdy zaczął dosalać wodę, problem u niego zniknął.
Oczywiście krzywych ryb do rozmnażania się nie przeznacza.
Mam nadzieję, że powyższe będzie pomocne.
Cytat: | Przeglądając inne fora nie związane z gupikiem i czytając to co piszą ludzie o gupiku, że to chwast który mnoży się na potęgę i może żyć nawet w kałuży to szlag mnie trafia. |
Szczerze mówiąc, IMHO, trochę racji w tym jest. Trudności w utrzymaniu i rozmnażaniu gupików są, w porównaniu z wieloma innymi rybami, stosunkowo niewielkie. Trudność w hodowli gupika leży gdzie indziej (genetyka i selekcja). Ale to nie temat tego wątku.
Pozdrawiam
Bolesław Gaweł
Ostatnio zmieniony przez boleslaw gawel dnia Śro Gru 29, 2010 11:06, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majcho
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro Gru 29, 2010 11:59 Temat postu: |
|
|
Zły to ja jestem na lożę szyderców którzy gupika i gupikarzy traktują za coś trzeciej kategorii.
Na pewno zajrzę na forum z linka, choć po rosyjsku to ja mówiłem w podstawówce
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł
Administrator
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro Gru 29, 2010 12:15 Temat postu: |
|
|
boleslaw gawel napisał: | Widzę, że się trochę zdenerwowałeś.
Jeśli czytasz po rosyjsku, tu jest dyskusja na ten temat (biorą udział doświadczeni hodowcy):
[link widoczny dla zalogowanych]
Dla tych, co nie czytają po rosyjsku, podaję główne wnioski, które IMO z niej wynikają:
Skrzywienia kręgosłupa jako efekt hodowli wsobnej jest możliwe, ale w tym przypadku bardzo mało prawdopodobne. Do tego byłby potrzebny chów w bliskim pokrewieństwie przez wiele pokoleń. |
O jakim przypadku opowiadasz?
Niestety, ale w wielu hodowlach amatorskich jak i w wielu tzw. towarowych taki chów w bliskim pokrewieństwie prowadzony jest przez wiele pokoleń, w pierwszym wypadku wynika to przede wszystkim z nieświadomości oraz trudności z pozyskaniem wartościowego materiału. W drugim zaś przypadku decyduje przede wszystkim chęć zysku bez ponoszenia dodatkowych nakładów, eksploatuje się ryby ile się da.
Tak więc kupując gupiki w sklepach jest wielce prawdopodobne, że pochodzą one z hodowli prowadzonych w ten sposób i to niezależnie czy to import czy rodzima produkcja.
Cytat: | Jeden z hodowców pisze też, że gdy zaczął dosalać wodę, problem u niego zniknął.
|
Odkąd hoduje gupiki zawsze dosalam wodę, jednak skrzywienia kręgosłupa się zdarzały, dopiero po odpowiednim wyselekcjonowaniu ryb problem zniknął.
Cytat: | ... Trudności w utrzymaniu i rozmnażaniu gupików są, w porównaniu z wieloma innymi rybami, stosunkowo niewielkie. |
Kto tak twierdzi ma raczej niewielkie praktyczne doświadczenie w hodowli tej ryby, gupiki obecnie to jedne wrażliwszych i niełatwych w utrzymaniu ryb.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gnomowoto
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sosnowiec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro Gru 29, 2010 12:32 Temat postu: |
|
|
Paweł napisał: | gnomowoto napisał: | Skrzywienia kregosłupów mogą być efektem przebytych w bardzo młodym wieku infekcji bakteryjnych, jeśli kupiłeś gupiki w tradycyjnym zeologu lub co gorsza w markecie mogłeś trafić na tak zwane importy, ich młode zwykle wygladają tak jak opisujesz. Dodatek soli do wody w kotnikach powinien pomóc. Najlepiej jednak zaopatrzyć się w dobrej jakości materiał hodowlany od jakiegoś akwarysty. |
Chora, zdeformowana ryba, nie wyda na świat wartościowe potomstwo, bez względu jak będziesz o nie dbał. |
Zgoda Pawle, może trochę nieprecyzyjnie się wyraziłem, chodziło mi oto aby odsadzając zdrowe samice dosalał wodę wtedy ilość pokrzywionych maluchów powinna być mniejsza. Co do zdeformowanych samic zdarzyło mi się z premedytacją rozmnażać takie. Były to co prawda platki, i chciałem zachować unikatową kolorystykę. W pierwszym pokoleniu prawie nie miałem skrzywionych . W drugim już trochę było ale dzięki selekcji udało mi się wyprostować linie i obecnie jak trafi się 1-2 małe ze skrzywieniem na miot to wszystko.
Ostatnio zmieniony przez gnomowoto dnia Śro Gru 29, 2010 12:33, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaledon
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zduńska Wola Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro Gru 29, 2010 13:07 Temat postu: |
|
|
Sorki za off
gnomowoto- czy to te śliczności z avka?
Cytat: | Niestety, ale w wielu hodowlach amatorskich jak i w wielu tzw. towarowych taki chów w bliskim pokrewieństwie prowadzony jest przez wiele pokoleń, w pierwszym wypadku wynika to przede wszystkim z nieświadomości oraz trudności z pozyskaniem wartościowego materiału. W drugim zaś przypadku decyduje przede wszystkim chęć zysku bez ponoszenia dodatkowych nakładów, eksploatuje się ryby ile się da.
Tak więc kupując gupiki w sklepach jest wielce prawdopodobne, że pochodzą one z hodowli prowadzonych w ten sposób i to niezależnie czy to import czy rodzima produkcja. |
Właściwsza nazwa to namnażalnia ryb. Hodowla jednak kojarzy się z poprawianiem cech lub przynajmniej ich utrzymaniem za to to co dzieje się u namnażaczy to tylko męczarnia dla zwierząt i totalny brak kontroli nad materiałem przeznaczanym do rozrodu. Ale te minimalne ceny z czegoś się biorą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł
Administrator
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro Gru 29, 2010 15:04 Temat postu: |
|
|
gnomowoto napisał: |
Zgoda Pawle, może trochę nieprecyzyjnie się wyraziłem, chodziło mi oto aby odsadzając zdrowe samice dosalał wodę wtedy ilość pokrzywionych maluchów powinna być mniejsza. |
To złe podejście do tematu, zasolenie wody w akwarium powinno być na stałym poziomie, nie można raz solić a raz nie, ryba nie może raz przebywać w wodzie o niskim zasoleniu a raz w większym, to powoduje stres i zachwianie m.inn. gospodarki osmotycznej organizmu ryby. Gupiki najlepiej cały czas trzymać w lekko zasolonej wodzie.
Skrzywione kręgosłupy to wada mogąca wynikać z wielu czynników; genetycznych, oraz wynik długotrwałej hodowli wsobnej, tu jedyną metodą jest odpowiednia selekcja i dobór ryb do rozrodu, tu nie ma litości, ryby z nawet najdrobniejszymi niedoskonałościami budowy należy eliminować, oraz to o czym pisał boleslaw gawel a więc odpowiednie warunki do życia zarówno narybku jaki i dorosłych ryb, przez co eliminuje się ryzyko chorób, które z kolei bywają przyczyną różnego rodzaju deformacji.
Jest jeszcze jedna przyczyna skrzywionych kręgosłupów, typowo mechaniczna. Uszkodzenia mogą powstać podczas samego porodu, oraz bardzo często sam akwarysta powoduje uszkodzenia rybek w nieodpowiedni sposób i nieodpowiednim sprzętem przeławiając narybek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gnomowoto
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sosnowiec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro Gru 29, 2010 17:24 Temat postu: |
|
|
[quote="Kaledon"]Sorki za off
gnomowoto- czy to te śliczności z avka?
Też pozwolę sobie na mały off. Nie chodziło o 3-kolorowe (białe, pomarańcz, czerwone ) kometki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
boleslaw gawel
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro Gru 29, 2010 17:34 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Kto tak twierdzi ma raczej niewielkie praktyczne doświadczenie w hodowli tej ryby, gupiki obecnie to jedne wrażliwszych i niełatwych w utrzymaniu ryb. |
Nie ma się co obrażać na fakty. Wystarczy zajrzeć na jakieś forum dyskusyjne, gdzie jest sporo aktywnych zaawansowanych hodowców. Na przykład moje ulubione:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ponad 10 tysięcy postów w temacie "selekcja i genetyka" a niespełna 9 tysięcy we wszystkich innych tematach razem wziętych. W tych pozostałych głównie doświadczeni odpowiadają na pytania początkujących. Po prostu gupik to rybka dla każdego. Od niej się zwykle zaczyna. I bardzo dobrze.
Mam wątpliwości, czy ew. kontynuacja tego tematu powinna mieć miejsce w tym wątku, choć sam temat ciekawy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł
Administrator
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw Gru 30, 2010 0:57 Temat postu: |
|
|
boleslaw gawel napisał: |
Ponad 10 tysięcy postów w temacie "selekcja i genetyka" a niespełna 9 tysięcy we wszystkich innych tematach razem wziętych. W tych pozostałych głównie doświadczeni odpowiadają na pytania początkujących. Po prostu gupik to rybka dla każdego. Od niej się zwykle zaczyna. I bardzo dobrze |
No tak, do niektórych przemawiają liczby, a do innych zdobyte przez wiele lat praktyki doświadczenia, ja zdecydowanie zaliczam się do tych drugich
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|