|
Polskie Forum Gupikowe ***Forum dyskusyjne hodowców ryb jajożyworodnych***
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
S.A.
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: Czw Lip 05, 2007 21:47 Temat postu: Odślimaczenie roślin. |
|
|
Dzisiaj dostałem zamówione wcześniej akwarium (250L).Chciałbym przenieść
część roślin ze starego akwarium, jest tylko problem ślimaków. Jest jakiś skuteczny sposób na pozbycie się ślimoli z roślin?Nie chcę ich w nowym akwarium.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł
Administrator
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw Lip 05, 2007 22:05 Temat postu: |
|
|
Witaj.
No ze ślimakami nie jest łatwo walczyć, ale można, należy tylko uzbroić sie w cierpliwość.
Przede wszystkim wszystkie rośliny przed posadzeniem należy dokładnie przejrzeć i usunąć z nich ew. ślimaki i jaja. A i tak pewno część jaj pozostanie i rozwiną sie z nich nowe ślimaki. należy je systematycznie wybierać. Można też włożyć na noc do akwarium kawałek surowej wątróbki, ślimaki zbiorą sie przy niej i łatwo można w ten sposób usunąć dużą ich ilość.
Inną metodą pozbycia sie ślimaków z akwarium jest zakup ryb które ślimakami się odżywiają np. bocje wspaniałe które doskonale wyczyszczą akwarium ze ślimaków, należy tylko pamiętać że to rybki stadne i należy trzymać je w grupie po kilka sztuk.
Są też oczywiście różnego rodzaju preparaty chemiczne do walki ze ślimakami ale odradzam ich stosowania, zawierają z reguły związki miedzi które są bardzo toksyczne dla ryb.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
S.A.
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: Nie Lip 08, 2007 20:27 Temat postu: |
|
|
A jakby zastosować jakiś zbiornik pośredni na roślinki (bez rybek) i zastosować jakiś skuteczny środek chemiczny?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adriano210
Dołączył: 27 Sie 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: dublin
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 1:02 Temat postu: |
|
|
najlepszym zabezpieczeniem przed slimakami jest stadko bocji wspaniałych.
duze wyzbierasz, a małe i jaja zjedzą bocje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł
Administrator
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro Sie 29, 2007 10:20 Temat postu: |
|
|
Zgadza się, ale pod warunkiem, że dysponujesz odpowiedniej wielkości zbiornikiem aby móc hodować stadko bocji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
donka66
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pszczyna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 7:29 Temat postu: |
|
|
Właśnie chciałam zadać to samo pytanie - o sposób na pozbycie się ślimaków. O bocjach powiedział mi znajomy, ale chyba mam za małe akwarium na te rybki, bo musiałabym ich mieć przynajmniej 6 sztuk, a mój baniaczek ma tylko 112 l (liczone po krawędziach). O wątróbce jeszcze nigdy nie słyszałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzanka
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Aleksandrów Kujawski/Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 9:26 Temat postu: |
|
|
Jakie to ślimaki? Zatoczki, rozdętki, przytuliki, świderki, czy jeszcze inne? Od niedawna jest trend na ślimaka-kanibala, Anentome Helena. Żywi się innymi ślimakami, i to niezwykle skutecznie. Jego przysmakiem są zatoczki i rozdętki, ale jak ich już nie ma, to zabiera się za np. świderki (mają taką klapkę, którą zamykają wejście do muszli, poza tym zakopują się w żwirku). Dlatego z pozbyciem się świderków nie jest tak łatwo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
donka66
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pszczyna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 10:06 Temat postu: |
|
|
Rozpanoszyły się u mnie zatoczki i rozdętki. Fakt, że przekarmiam ryby Ale teraz zakładam akwarium od nowa i postaram się trzymać dyscyplinę pod tym względem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzanka
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Aleksandrów Kujawski/Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 12:51 Temat postu: |
|
|
Jeśli chcesz, to spróbuj z tymi "Helenkami" ;) plus mechaniczne wyławianie, bo to też coś daje. Zatoczki rozgniecione na szybie niesamowicie smakują rybom U mnie, mechaniczne usuwanie pomogło zapobiec pladze, kiedy to z nowymi roślinami przyniosłam i zatoczki, i rozdętki. Tych drugich w ogóle chyba nie mam, a jak mi się uda raz na miesiąc zobaczyć gdzieś zatoczka, to jest szczęście Więc na tak małą liczbę nie narzekam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
donka66
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pszczyna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 13:05 Temat postu: |
|
|
Nie chciałabym ich usunąć całkowicie z akwarium, bo pełnią jakąś tam funkcję w tym mini ekosysytemie, wydaje mi się, że życie w baniaczku jest "bogatsze". Tylko chce ograniczyć ich liczbę do kilku sztuk. W sobotę zakładam akwarium na nowo, postaram się jak najdokładniej wszystko oczyścić, rośliny muszę kupić nowe, bo ze starych to tylko sadzonki moczarki mogę zostawić i może jakąś valisnerię. Anubiasy muszę wywalić, bo straszą... Mam nadzieję, że nie przemycę zbyt wielu ślimaczych jaj do świeżego baniaka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fundatrix
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 19:30 Temat postu: |
|
|
hmm, jesli masz korzenie, to przy każdej podmiance wody, oglądaj je dokładnie od spodu, na moich aż się roi od zatoczków. uwielbiają tam składać ikrę. no i zawsze pozostają "robótki ręczne" aka syzyfowe prace. życzę powodzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
donka66
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pszczyna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 21:53 Temat postu: |
|
|
Mam korzeń. Wyszoruję go dokładnie twardą szczoteczką do zębów we wszystkich zakamarkach, do których dam radę się wcisnąć. A robótki ręczne nie są mi obce (to moje hobby), tyle że w nieco innym, typowo "babskim" wydaniu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|