Polskie Forum Gupikowe

karola

Mam akwa przedzielone na pol, nie wiem czy jak kupie 1 grzalke to ogrzeje cala wode??czy tylko ta czesc w ktorej bedzie zamoczona.

Paweł

Hehe, dokładnie przed chwilą zrobiłem to samo, też przedzieliłem zbiornik szybą bo juz nie mam gdzie rybek przekładać, też jest jedna grzałka, już tak robiłem kiedyś i ta jedna ogrzała cały zbiornik, tylko osobne filtry podłączyłem.

oskaro3 · Gość

A jak by sie przedzieliło zbiornik satką na pół to by było czy nie bardzo?

Paweł

To "by było", nawet lepiej, ale to trudniejsze w wykonaniu.

karola

no to bede musiala jutro zakupic grzalke, ale jak ta wiedzma nie urodzi,chyba sama wybuchne...ze zlosci,nie moge sie juz malych doczekac a ona...zlosliwa bestia Razz

Ela

Paweł

Rozwiązanie Eli z siatką jest super, jednak problem pojawia sie wówczas gdy chcemy wydzielić z akwarium kącik dla najmniejszego narybku, niestety nigdzie nie spotkałem siatki o oczkach tak małych aby kilkudniowe maluchy przez nie nie przepływały. A u mnie własnie pojawia się ten problem, gdzie podziać ledwo urodzone maluchy, kotnik z chwilę musi posłużyć innej samicy, a następnie kolejnej i kolejnej..... Tak wiec w tym przypadku w grę wchodzi tylko oddzielenie odpowiednio dopasowaną szybą.

Ela

Takie maluchy to już po kilku godzinach całkiem dobrze sobie radzą i bez problemu uciekają na "bezpieczną " stronę.
Ja też mam ciągły problem ze zbyt mała liczbą kotników, więc często puszczam do kotnika, w którym są już młode nastepną samicę, i nastepną, i czasmi jeszcze następną. A molinezje np. to w ogóle puszczam po trzy samice do kotnika Very Happy

i nie zdarza się aby zjadały młode.
Tylko mieczyki są pojedynczo, bo mają zazwyczaj tak liczne potomstwo, że miot z jednej samicy wypełnia zbiorniczek na full.
Patent z siatkami stosuję od lat i uważam, że jest on super do kotników- nie trzeba dodatkowych filtrów, grzałek itp. akcesoriów.
Nie wiem tylko czy faktycznie sprawdziłby się w większym (ogólnym) zbiorniku-głównie chodzi o odległość jaką musiałyby pokonać młode aby się schronić

Paweł

Ela

No tak, problemy z lokum dla wciąż przybywającego narybku- mam to samo. Ostatnio to już nawet nie odławiam samic do wykocenia, bo i tak nie mam co robić z młodymi. A co do prowadzenia selekcji gupika, to Pawle chyle czoła, bo zdaje sobie sprawę jakie to jest upierdliwe. Ja mam tylko dwa rodzaje i już zaczynam mieć dosyć, najgorsze jest to supłanie samic i samczyków. Można dostać oczopląsu. Po takim przełapywaniu to gdy idę spać i zamykam oczy ciągle widzę gupiki Laughing

A tak z ciekawości to ile masz odmian?
Przy takiej hodowli to najlepiej byłoby opracować jakiś patent podzielonego szybami (wysuwanymi)zbiornika i zamówić takie w firmie, która robi akwaria.
Ja chyba właśnie tak zrobię, bo trzeba racjonalnie wykorzystywać miejsce-już nawet świta mi jakiś projekt.

Paweł

To prawda, roboty sporo, czasem faktycznie upierdliwa i oczopląsu nie raz człowiek dostaje, zwłaszcza, że staram sie rozdzielać samce od samiczek jak najwcześniej (przeważnie w od 2 tygodnia życia) a wiec trzeba się bardzo dokładnie przyglądać rybką aby dostrzec różnice.
Ale przecież nikt mnie i zapewne nas wszystkich do tego nie zmusza, wiec nie ma co narzekać, przecież robimy to co lubimy i co stanowi naszą pasję.
Obecnie hoduję 5 odmian barwnych: czarne w dwóch standardach; triangel i rakietka oraz triangle: half blacki czerwone, half blacki żółte, wielobarwne i pinky, oraz cały czas kombinuje z uzyskaniem innych ciekawych kolorów, do tego dochodzą endlerki(teraz to juz syn sie nimi zajmuje) i akwaria z muszlowcami i naskalnikami.
Tak wiec potrzeby lokalowe (akwaria) dla rybek są w tym przypadku b. duże, teraz panuje ogromny tłok (oczywiście staram sie pilnować aby nie było przerybienia w zbiornikach).
Ale juz wkrótce się to zmieni; remontuje piwnice i sprawie sobie tam pracownie akwa z prawdziwego zdarzenia(wejdzie pare tysiecy litrów), niestety potrzeba na to sporo kasy, ale pomalutku przybliżam sie do celu Very Happy

Szyby którymi przedzielam zbiorniki zamówiłem u szklarza, są idealnie dopasowane i oszlifowane, w każdej chwili mogę je umieścić w akwarium w dowolnym miejscu uzyskując w ten sposób potrzebną w danej chwili przestrzeń. Mocowane są na przyssawki, które są do nich przyklejone silikonem akwarystycznym.

dismayer

Gratuluje pomyslu z piwnica i zazdroszcze Razz

mógłbys pokazac jak wyglada half black czerwony?

Half black czerwony wyglada np. tak: [link widoczny dla zalogowanych]
Paweł.

teresa3miasto · Dołączył: 21 Sty 2007 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów

witam!zanim moje maleństwo załapało chorobsko,zamówilam u szklarza szybę dzieląca akwarium na dwie części czyli "kącik dla malucha"aby za jednym kosztem ogrzać i filtrować jeden baniak/można zastosować drugi filtr,kiedy narybek podrośnie a póki co mamy mało miejsca/.szyba ma mnóstwo/jeden przy drugim/nawierconych otworów średnicy 0,7 i 1 cm.w sklepach typu"prakticer"można kupic mocowania do szyby aby unieruchomić górną część natomiast dół można delikatnie podsypać żwirkiem z obu stron.szkło latwiej utrzymać w czystości.podziwiam elę za pomysł z siatką!!!za całość zapłaciłam tyle,co szyba wg cennika +5 zł za wszystkie dziurki.myślę,że są to niewielkie koszta no i estetycznie jakoś...pozdrawiam.teresa

Franca81

Ja jestem za siatką. Bo z szybą jest ten problem że może powodować niedotlenienie odgrodzonego miejsca co doprowadzi do śnięcia lub przyduszania ryb.
Ja z lenistwa stosowałam zwykły kotnik. Jest z drobniutkiej siatki nałożonej na plastikowy szkielet. Wink

Paweł