Polskie Forum Gupikowe

Lukasz87

fakt tu wszystko kupilas ale wiele zeczy mozna miec od innych akwarystow jak np roslny Smile

pozatym zawsze mozna kupic 2 gatunki szybko rosnacych i prostych w utrzymaniu rosli i stopniowo szukac innych chodziby od akwarystow tak jak juz pisalem wczesniej Smile

renegat

Nie bardzo wiedziałem gdzie szukać roślin, teraz już wiem że wielu akwarystów ma do oddania nadmiar, tak jak zrobiłem to ze śwderkami. Na początku kupiłem kabombe i moczarke. W pokrywie była zwykła żarówka 25W. Dawała mało światła a woda nagrzewała sie do wieczora do 29stC. Chyba przez to moczarka prawie zgniła i o mało nie zasyfiłem sobie zbiornika.
Nie zauważyłem żeby ubywało narybku. Maluchy zjadają starte płatki tylko ich matka wyglada okropnie. Nadal jest gruba ignoruje nawet żywy pokarm, ma odstające łuski a dziś zauważyłem że ma postrzepione płetwy piersiowe i troche ogonową. Nie widziałem zeby inne ryby ją podgryzały.
Jutro wyjeżdzam a wracam we wtorek. Chyba nic sie nie stanie jak tylko w piatek raz dostaną jeść. Wymienie wode i odmule.

Lukasz87

Jak tam twoje rybki ??

renegat

Właśnie wróciłem do Wrocławia.To będzie dosyć długa opowieść więc zaczne od początku.
Z żoną wyjechaliśmy w środe przed świętami do rodziny w Lublinie. Do akwarium miała czasem zajrzeć nasza współlokatorka z pokoju obok.Miała czasem zajrzeć co 2dni nakarmić niewielką ilaścia płatków i ewentualnie gdyby ta samica padła to usunąć ją.Podobno wcześniej miała akwarium wię myślałem że wszystko będzie dobrze.W sobote dzwoniłem do niej i było wszystko dobrze, rybka żyła.
W środe po świętach wróciła moja żona.Była przygotowana na to żeby porządnie wyczyścić zbiornik podmienić część wody itd ale to co zobaczyła...Ślad po samicy która rodziła zaginął,zostrało tylko kilka łusek w filtrze,samiec już nie żył to go wyłowiła.Akwarium było totalnie zaglonione,nawet woda zrobiła sie mętna.Na dnie leżały resztki płatków.Przeżyła czerwona samica i około 20sztuk narybku.
Zaczeła sie walka z glonami w czym pomagały śloimaki które zdążyły sie już rozmnożyć i krewetki.Teraz glonów już prawie nie ma ale kabomba wygląda okropnie.
Kurde przecież samica która padła nie zniknęła w 1dzień,pewnie padlina była zjadana i razkładała sie, do tega doszło to karmienie.Teraz domyślam sie że powodem likwidacji akwa współlokatorki nie były duże rachunki za prąd...

Lukasz87

martwa rybka zajely sie slimaki sa wstanie w 1 dzien zjesc padline , tak jak wczesniej pisalem zaopiekuj sie narybkiem nadwyszke zawsze mozesz komus odac chodziby nawet do sklepu zoo , cabomba nie jest prosta roslina w chodowli , jak dlugo naswietlasz akwarium ? , jakim swiatlem oswietlasz akwarium ? .

renegat

Czy to możliwe żeby tylko przez nadmierne karmienie glony tak sie rozwineły?
Akwarium oświetlam przez 12godz świetlówką kompaktową 15W.Wiem że temperatura barwowa nie jest zbyt dobra ale na razie nie bardzo mam ochoty przerabiać pokrywe żeby zamotować świetlówki akwarystyczne.Wcześniej kabomba wyglądała dobrze i przez 4tyg urosła ze 3cm.Glony ją pokryły i jeszcze teraz sa w niej resztki,a podczas czyszczenia połamało sie troche listków.O narybek mam zamiar dbać jak tylko potrafie.Jak będzie odpowiednio duży to komuś oddam.Musze jeszcze poczytać o narybku bo w pewnym wieku chyba powinno sie rozdzielać samce od samic

Mam jeszcze moczarke w słoiku na parapecie to może wywale kabombe i posadze moczarke tylko boje sie że znowu zacznie gnić

Lukasz87

czy akwarium stoi blisko slonca czy swiatlo sloneczne pada na akwarium i w jakim stopniu ?

renegat

Akwarium stoi jakieś 2m od wschodniego okna.Ale tak że słońce nigdy bezposrenio nie świeci na akwa.Zresztą rano okno jest zazwyczaj zasłonięte bo słońce za wcześnie mnie budzi Smile

No teraz już wiem że już powinienem rozdzielić maluchy według płci ale nie badzo potrafie rozróżnić płeć,są strasznie szybkie.No i nie mam dodatkowego akwarium.Czy dobrym rozwiązaniem byłoby umieszczenie po kilka sztuk w ściętych 5l butlach po wodzie?Niestety nie mam grzałek ani filtrów.Robi sie coraz cieplej więc bez grzałki może byłoby tylko filtr...Nie zaszkodziłoby gdyby wrzucić moczarke i często podmieniać wode.Czy lepiej tak nie kombinować?

Lukasz87

maluchy sa zamale zeby rozruznic plec zwazywszy ze karmisz platkami a nie zywym pokarmem karmiac zywym pokarmem rybki rosna szybko i takie 2 tygodniowe rybki mozemy odruznic nie masz mozliwosci rozdzielenia narybka wiec tego nie rub

renegat

Masz racje takie kombinowanie raczej nie wyjdzie rybkom na zdrowie.U niektórych widać że to samiec lub samica.

Chyba glony nie zostały całkiem opanowane.Pomimo częstych ostatnio podmian wody dziś poziom azotanów wynosił ponad 40mg/l.Coś mi zaświtało i zmierzyłem kranówe,wcześniej nawet do głowy mi to nie przyszło.I okazało sie że w świerzej kranówie jest 5mg/l.Wydaje mi sie to dużo.Jakie są normy w wodzie pitnej?
Może dlatego zaatakowały glony.W kranówie jest 5mg/l a podobno w akwa optymalnie jak jest 10mg/l to niewiele wiecej.W jaki sposób zmniejszyć poziom NO3 w wodzie do podmiany?Mam anionit który sprzedawca wcisnął mi jako test.Czy to dobre rozwiązanie?

Mam do oddania sporo rozdętek.Może ktoś jest zainteresowany? Smile

Lukasz87

jestem ciekaw jak to akwarium wyglada jak mozesz zrub fotki i zamiesc na forum przydaly by ci sie rosliny kture pochlaniaja duza ilosc azotu tak jak pisalem paproc byla by dobra do tego i moze skrucenie czasu naswietlania do 10 h by zdalo rezultat .

Paweł

Filtruj wode przez Zeolit.

renegat

Zaczynam wątpić w to akwa.Ciągle jakieś problemy ciągle coś nie tak.Im więcej dowiaduje sie o akwarystyce tym mniej podoba mi sie to akwarium.No i ciagle te problemy nic nie wychodzi.Coraz bardziej mam dość

Dziś podmieniłem 3l wody,ściągnąłem sporo małych rozdętek.Napewno nikt nie chce rozdętek? Smile

Glony już sie nie rozwijają ale w wodzie nadal jest duża ilość azotanów.Kabomba pobiera z wody dużo składników odżywczych ale teraz marnie rośnie i traci liście pewnie przez to że glony ją porosły.Wrzuce do akwa moczarke i niech sobie pływa.Zmniejsze długość dnia.I co to jest zeolit ale to już sobie znajde.Dzięki

Zamieniłem wczoraj 18 gupików na reklomówke roślin.Rośliny to min pistia, rużdżyca rutewkowata, sporo moczarki, nurzaniec, jakieś 2zwartki i 2roślinki nie wiem jeszcze jak sie nazywają.Może to pomoże mi zbić NO3
Parametry wody dzisiaj:
NO3 - 50
NO2 - 0
GH - 14
KH - 6
ph - 7.2
W akwa została samica gupika i 2maluchy, 3krewetki red cherry, annentone helena, duża ampularia i świderki i sporo rozdętek. Może przy duzej ilości żarłocznych roślin spadnie NO3.Boje sie glonów a i zwierzetom nie jest dobrze z tak wysokim NO3, krewetki sa słabo wybarwione