Polskie Forum Gupikowe

Ewciia91

Witam, chciała bym się dowiedzieć gdzie na śląsku mogę łowić plankton.
Zależy mi na miejscach sprawdzonych. Okolice Oświęcimia itp też mogą
być (jestem z Tychów). Oraz w jakim okresie można go łowić ? (pory roku)

Sylwester_71

Plankton łowimy latem w stawach (itp.) niezarybionych.

Ewciia91

NIE PYTAŁAM GDZIE SIĘ ŁOWI tylko pytałam o SPRAWDZONE MIEJSCA.
Gdzieś gdzie ktoś łowi i nie sprowadził nigdy żadnego choróbska.

andrzej konarzewski

niestety Ewcia takich miejsc obecnie nie ma wszystkie stawy opanowali tzw.wędkarze.gdzie sie udaje ze sie hoduje różne ryby .W Tychach możesz łowic na sublach,jeziorze paprocanskim,obok kościolą pw św.Krzysztofa ewntualnie okresowo w Czułowie Fabryce.Ja teraz odławiam na sublach.a zawsze mozesz cos przyniesc ze stawow zima tylko jakies bakteryjne sprawy latem i wszelkiego rodzaju pasozyty jak i choroby

Ewciia91

Dziękuje bardzo za odpowiedź. Zdaję sobie sprawę że mogę coś przynieść,
zawsze ryzyko jest. Na Sublach czesto bywam, ma znaczenie na ktorym stawie bym łowiła ? Bardziej w krzakach czy przy wylotach i wlotach wody
( nie pamiętam profesjonalnej nazwy Rolling Eyes

)

Sylwester_71

Ewciia91

Skoro widzisz to po co odpowiadasz na to o co nie pytałam ?
Odpowiedz sam sobie i nie udzielaj się już w tym temacie.

andrzej konarzewski

generalna zasadą połowu planktonu jest to że plankton na stawie płynie pod wiatr.Zatem należy wyszukać w miarę stabilne miejsce nad brzegiem by nie wpaść do wody .ogólnie w tych miejscach gdzie staja osoby odławiające plankton miejsca te są znaczne wydeptaniem lub wyłożone jakieś płytki.obecnie łowimy w stawie przy kościele na sublach na tym ponizej jest szklista daphnia.czyli nalezy pamietać ze tak się ustawiamy by wiatr dmuchał nam w plecy,to tez i ma dla nas znaczenie bo wiatr zgarnia wszystkie smieci, resztki roślin na druga strone i mamy czystszy dostęp do planktonu.Plankton w domu należy przesiac przez sito zawsze cos tam zostanie na nim co jest niepotrzebne by wpuszczac do naszego akwarium.przesiewamy do osobnego pojemnika by jeszcze wyplukac plankton i odkazic solą.pluczemy dwu-trzykrotnie i po odcedzeniu podajemy rybkom.nadmiar mozemy spokojnie zamrozic w woreczku foliowym bez wody

przemos16

Ja gdzies jeszcze czytałem ze najlepiej gdy stawik jest płytki np zeby max głębokośc była 1 m , pisali ze z głębszyk zbiornikow nieda sie wyłowić plankonu , ale nie wiem czy to prawda .

Ewciia91

Jeszcze raz dziękuje, nawet coś kojarzę z tym ustawianiem i wiatrem.
Oraz z płukaniem planktonu ( nawet na tym forum gdzieś czytałam ).
Jeszcze jedno pytanie co do materiału. Ponieważ to ma być między innymi
plankton dla narybku bojownika (kilku dniowego), wystarczy użyć szyfonu,
czy jest może jakiś mniej przepuszczalny materiał ?

andrzej konarzewski

szyfon moze byc za malo potrzebna by byla gaza mlynska.mozna tez kupic gotowca czyli siatke z rurkami na gieldzie łódzkiej

Ewciia91

W sumie się zastanawiam nad jedną rzeczą, bo mam akwariumik z
"brudną wodą" i przez 1 -2 dni wykarmiłam "wodą" z niego ponad 200szt
narybku bojownika, a potem od razu dostawały solowca którego bez
problemu łykały. I pytanie brzmi: Czy szyfon przepuści organizmy wielkości
solowca, czy może jednak jest szansa że zostaną one w siatce ?

Akwariumik nadal stoi i nie zamierzam go likwidować. Wręcz dorzucam do
niego szczątki roślin, podejrzewam więc że roi się tam od mikroorganizmów.

andrzej konarzewski

Ewcia jezeli chcesz rozmnażać bojownika nie musisz chodzic na stawy ,mozesz taki pokarm zastąpić pantofelkiem i mikro .poszperaj na allegro tam często są kultury do sprzedaży

Ewciia91

Już raz rozmnożyłam bojowniki, wychowałam je na pierwotniakach,
żółtku, solowcu, nicieniach mikro, mrożonkach i ochotce. Było ich dużo,
ale długo rosły, za to widziałam bojowniki karmione planktonem
i urosły z 10 razy szybciej.

Mam teraz bardzo ładną parę, zarówno kolorystycznie jak i
odmiana płetw całkiem, całkiem - chciałam wychować na planktonie.
Rybki szybciej rosną a ja nie musiała bym nastawiać budzika
w środku nocy i wstawać na karmienie.

Pierwotniaków na start będę miała pod dostatkiem.
Ale wiadomo że to na pierwsze 2 dni karmienia.

Tarło planuje za kilka miesięcy, więc mam czas i chęci Smile

Nic mi się nie stanie jak powiszę kilka godzin nad stawem i pomacham
siatką. Zresztą dla gupików, bojowników i karlików oczliki itp będą miłym
urozmaiceniem diety.

Krzysztof Kalus

Nicienie rzeczywiście można zdobyć bez większego problemu.
Pantofelków w szukam od dłuższego czasu.
Będę bardzo wdzięczny za informacje, gdzie je zdobyć.
Krzysztof